Wybór trenera Krzysztofa Szubargi może być pewnym zaskoczeniem, bo wydawało się, że największych słabości Asty należy szukać pod koszem. Opiekun zespołu zdecydował się jednak, że jedyne miejsce w składzie dla obcokrajowca zajmie gracz obwodowy.
W Bydgoszczy ma pomóc w awansie doświadczony Andre Walker, który nie jest postacią anonimową w polskiej lidze. W sezonie 2021/22 zaliczył średnio udany epizod w Lublinie: 11 meczów, średnio 4,9 pkt i 1,9 asysty. Trener Szubarga liczy, że w Bydgoszczy zagra jednak na poziomie, jaki prezentował sezon wcześniej w ukraińskim MBC Mykolaiev - 14,8 pkt i 5,8 asyst.
Krzysztof Szubarga: - Po kontuzji ma dużo do udowodnienia, będzie chciał wrócić na odpowiedni poziom. Szukaliśmy zawodnika wszechstronnego, który gra po obu stronach parkietu. Andre znany jest z zaangażowania w defensywę i zespołowej gry w ataku.
Podpis mamy także we Włocławku, choć mniej spektakularny. Trener Przemysław Frasunkiewicz zdecydował, że zostanie przedłużona umowa z Igorem Wadowskim. Koszykarz wcześniej został zakontraktowany w awaryjnym trybie, gdy kontuzji nabawił się Kamil Łączyński. "Swoją postawą na treningach oraz w meczach, 27-letni zawodnik wywalczył sobie jednak miejsce w zespole do końca sezonu"- informuje włocławski klub w komunikacie.
Igor Wadowski średnio na parkiecie w Orlen Basket Lidze spędza 6,5 minuty (0,4 pkt i 1,1 as.)
