Mamy kolejne sygnały od pasażerów pociągów na Kujawach i Pomorzu dotyczące utrudnień, które pojawiły się wraz z nowym rozkładem jazdy PKP, wprowadzonym 10 grudnia.
Tym razem przyszedł e-mail od pana Tomasza z okolic Torunia.
- W nowym rozkładzie na linii Toruń - Kutno brakuje połączeń kolejowych dla pracujących do godziny 17:00 w Toruniu. Ostatni kurs Polregio odjeżdża o godzinie 16:41, co jest sporym utrudnieniem dla pracujących do 17:00, a nawet jeśli ktoś jest w do 16:30 też nie ma możliwość dojazdu na dworzec w 10 minut - uważa pan Tomasz, który podróżuje na tej trasie.
Można przesunąć kurs na godzinę 18.00?
- Dotychczas był pociąg w godzinach 17:00-18:30 dla wygody pasażerów. Od 11 grudnia w dni robocze jest kiepsko, bo brakuje takiego połączenia w godz. 17:30-18:00. Czy będzie? Nie wiadomo, ale na pewno tego oczekują podróżni, czyli przesunięcia któregoś z kursów czy tego o 16:41, czy innego na godzinę zbliżoną do 18.00 - proponuje pan Tomasz.
- O komentarz do tej sytuacji, tydzień temu poprosiliśmy zarówno Polregio, jak i Kujawsko-Pomorski Urząd Marszałkowski, który jest organizatorem transportu publicznego w regionie. Niestety, do ukazania się tego artykułu, nie poznaliśmy powodów zmian na trasie Toruń - Kutno i czy są one ostateczne.
Przypomnijmy, 10 grudnia wszedł w życie nowy rozkład PKP. Już wcześniej mieliśmy sygnały o zmianach, które niekoniecznie wpływają na komfort jazdy.
„Taka uwaga pasażera codziennego”
Uwagi, także do kursów związanych z Toruniem, miał m.in. pan Dominik z Bydgoszczy: - Nie rozumiem dlaczego zlikwidowano bezpośrednie połączenie Toruń Wschodni - Bydgoszcz Główna około godz. 15.30. Sporo uczniów, urzędników, wojskowych wracało o tej porze po pracy. Teraz nie dość, że mają pociąg prawie pół godziny później, to żeby dojechać do Bydgoszczy muszą się przesiąść na Toruń - Główny do innego pociągu Regio. I tak zamiast o 16.20 w Bydgoszczy jesteśmy przed 17.00. Taka uwaga pasażera codziennego! Dodam tylko, że pociąg do tej pory był bardzo obłożony, bo puścili kilka miesięcy temu krótkiego Elfa i wolnych miejsc siedzących było, naprawdę, niewiele".
22 grudnia wracają pociągi do Zakopanego
Są jednak i dobre wieści dotyczące kolei, ale tych dalekobieżnych. 22 grudnia wrócą bezpośrednie całoroczne połączenia PKP Intercity do Zakopanego, także uda się pojechać pociągiem np. na święta do stolicy Tatr.
Mieszkańcy Kujaw i Pomorza będę mogli dojechać do stolicy Tatr pociągiem IC Witkacy. Dotychczas, ze względu na prace modernizacyjne prowadzone na trasie Kraków - Zakopane, bezpośrednio pociągiem pod Tatry można było dojechać tylko w wakacje i ferie zimowe lub przez cały rok, ale korzystając z zastępczej komunikacji autobusowej od/do Krakowa.
