https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Obiekt się budzi

Tomasz Froehlke
Przy ulicy Sportowej wreszcie jest prąd. Miasto zapewnia, że ciepła woda i ogrzewanie są tylko kwestią czasu. Po długiej, dla niektórych za długiej, przerwie Polonia, już pod wodzą dwóch nowych gospodarzy budzi się z letargu.

     Ponowne podłączenie prądu jest efektem podpisania umowy między nowymi gospodarzami obiektów po BKS Polonia, czyli Bydgoskim Towarzystwem Żużlowym i Akademią Bydgoską, a Grupą Energetyczną ENEA S.A. oddział w Bydgoszczy. Do wspólnego spotkania wszystkich zainteresowanych doszło w miniony poniedziałek.
     Nowi gospodarze, nowi partnerzy
     Na mocy parafowanej umowy, ENEA zobowiązała się wczoraj podłączyć prąd. Przypomnijmy, że został on odłączony na początku października, ze względu na zaległości znajdującego się obecnie w stanie likwidacji BKS Polonia (prawie 50 tys. zł) i braku możliwości ich spłaty. Konferencja prasowa przed mistrzostwami Polski w judo odbywała się przy świeczkach, a goście siedzieli w płaszczach. Wówczas także Komunalne Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej sp. z o.o zdecydowało się na odłączenie energii cieplnej, a w jego przypadku długi wynosiły blisko 600 tys. zł. Wielu sportowców, trenujących na co dzień w klubie nie mogło się nawet umyć po treningu, nie można było korzystać z basenu.
     Od kilku tygodni obiektem przy ul. Sportowej dysponują już formalnie dwaj nowi gospodarze i oni stali się już poważnymi partnerami dla spółek dostarczających media. Tym bardziej, że władze miasta nie kryją, że będą pomagać zarówno BTŻ, jak i Akademii Bydgoskiej.
     Będą dotacje
     
Forma pomocy od miasta jest, oczywiście, ograniczona, ale szybkie przyznawanie i sprawne przekazywanie choćby dotacji może ułatwić wiele spraw. Z wnioskiem o przyznanie takowych zwrócili się już obaj nowi gospodarze.
     - Wnioski te z pewnością będą rozpatrzone pozytywnie - mówi "Pomorskiej" Andrzej Walkowiak, pełnomocnik prezydenta do spraw sportu wyczynowego. - Mamy jeszcze do wykorzystania 100 tys. zł dotacji na utrzymanie obiektów. Wiadomo, że to nie zostanie całkowicie skonsumowane do końca roku, ale nie zmienia to faktu, że na razie całkowite wydatki na media pokryje miasto. Nie mamy w tej chwili do dyspozycji jakichś środków specjalnych, którymi jeszcze bardziej moglibyśmy pomóc gospodarzom.
     Dzielenie się kosztami
     
Oczywiście, taki stan nie będzie trwać wiecznie. Miasto odciąży gospodarzy na pewno do końca roku, może jeszcze do końca stycznia. BTŻ i uczelnia mają jednak obowiązek dokonania inwentaryzacji instalacji elektrycznej, opomiarowania, a co za tym idzie - precyzyjnego podzielenia się kosztami za zużycie mediów. Muszą także pamiętać, że z każdej dotacji na podstawie rachunków trzeba rozliczyć się co do grosza.
     Według szacunków do końca roku miasto zapłaci za BTŻ i Akademię Bydgoską kilka tysięcy złotych. Z pewnością, w przyszłości koszty rozłożą się na więcej podmiotów niż tylko obaj gospodarze, bowiem z obiektów chciałby korzystać zarejestrowany niedawno Klub Piłkarski "Polonia", powstał też pomysł powołania Bydgoskiego Towarzystwa Sportowego "Polonia", które miałoby zrzeszać 3 sekcje (piłkarską, tenisa i judo) po BKS Polonia.
     Według zapewnień władz miasta, kwestią czasu są porozumienia z KPEC na dostawy energii elektrycznej oraz z Miejskimi Wodociągami i Kanalizacją sp. z o.o. - Można powiedzieć, że z KPEC już jest zawarte porozumienie, a w przypadku wodociągów nie widzimy problemu, aby szybko również tak się stało - powiedział Andrzej Walkowiak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska