Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polonia Bydgoszcz pewniakiem, ale lidera nie dogoni

(maz)
nie powinien mieć problemów z pokonywaniem rywali z Poznania.
nie powinien mieć problemów z pokonywaniem rywali z Poznania. fot. Andrzej Muszyński
Meczem z PSŻ Poznań Polonia zamknie pierwszą część sezonu zasadniczego I ligi. Przed rewanżami do swojego dorobku punktowego dołoży dwa punkty.

Trudno się spodziewać innego scenariusza. PSŻ to zespół ze słabszej grupy I ligi i z pewnością nie sprawi gospodarzom problemów. Do tej pory punkty zdobywał tylko na rywalach z Daugavpils i Rybnika, a więc na drużynach, które nie będą liczyły się w walce o awans do ekstraligi. W starciach z ekipami z Grudziądza, Gdańska i Gniezna, PSŻ już sobie nie radził. Niezależnie od tego, czy startował na swoim czy na obcym torze.

Za mało atutów

W niedzielę będzie pewnie podobnie. Choć trener "Skorpionów" Mirosław Kowalik, doskonale zna bydgoski obiekt. Kilka lat temu był zawodnikiem Polonii i od środka poznał funkcjonowanie klubu. Nie ma jednak podstawowych atutów - zawodników, którzy mogliby skutecznie przeciwstawić się gospodarzom. Kowalik zdecydował się tylko na jedną zmianę w porównaniu do ustawienia na mecz ze Starem Gniezno: Petera Ljunga zastąpi tym razem Krzysztof Słaboń.

Robert Sawina nie eksperymentuje; w składzie Polonii zmian nie ma. Jego podopieczni na pewno nie zlekceważą rywala, ale też obawiać się nie mają czego. Szkoda tylko, że wyniki takich spotkań nie będą miały później znaczenia. Do najlepszej czwórki (bo awans Polonii można obstawiać w ciemno) bydgoszczanie zabiorą tylko punkty zdobyte w meczach z rywalami, którzy też w tej czwórce się znajdą. Poznańskich "Skorpionów" pewnie tam nie zobaczymy.

Wielka szkoda, że przy ustalaniu regulaminu, władze polskiego żużla o tym nie pomyślały. Mamy przez to mecze, drenujące budżety klubowe. Na słabszych rywalach Polonia traci podwójnie: z powodu mniejszej frekwencji i znacznie większych wypłat dla zawodników za zdobywane punkty. Tak było choćby w meczu z Orłem Łódź, wygranym przez naszą drużynę 66:24. Wynik tamtego spotkania pomoże dostać się do górnej czwórki, ale w drugiej części sezonu nie będzie już miał żadnego znaczenia.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska