Odwołany wiceprezydent Grudziądza: "Nie chciałem „pudrować” brutalnej prawdy o szpitalu"

W środę wieczorem otrzymaliśmy oświadczenie Przemysława Ślusarskiego, którego w poniedziałek prezydent Robert Malinowski odwołał z funkcji wiceprezydenta miasta.

Przypomnijmy argumenty prezydenta: - Przede wszystkim nie mogę akceptować braku kreatywności i efektywności (Przemysława Ślusarskiego – red.) w rozwiązywaniu problemów, z którymi w ostatnim czasie mierzy się nasze miasto – argumentował w poniedziałek Robert Malinowski. Podkreślał, że na myśli ma m.in. fatalną sytuację finansową grudziądzkiego szpitala.

Czytaj: Przemysław Ślusarski odwołany z funkcji wiceprezydenta Grudziądza

“W tym przypadku chodziło o kreatywną księgowość. Mimo silnej presji ze strony pana prezydenta stanowczo odrzuciłem możliwość „pudrowania” brutalnej prawdy o faktycznej kondycji ekonomicznej lecznicy poprzez wpłynięcie na pełniącego obowiązki dyrektora szpitala, by zaprezentował zmanipulowane wyniki finansowe. Czy godząc się na tę formę poświadczenia nieprawdy wykazałbym się "efektywnością", której deficyt zarzuca mi pan prezydent?” - czytamy w oświadczeniu Przemysława Ślusarskiego.

Czytaj też: Wojewoda zawiadamia prokuraturę w sprawie szpitala w Grudziądzu

Były wiceprezydent dodaje: "Mogę jedynie żałować, że tak późno udało mi się przekonać pana prezydenta do podjęcia decyzji rokujących na poprawę sytuacji placówki. Zdaję sobie sprawę, że odwołanie mnie ze stanowiska nie poprawi dramatycznej sytuacji szpitala, ani nie zdejmie odpowiedzialności za doprowadzenie do niej z pana prezydenta".