Twierdzą, że Konstanty Dombrowicz nie prowadzi dialogu ani z opozycja ani ze społeczeństwem Uważają, że bezkrytyczna ocena działań władz miasta w roku 2008 to szczyt zuchwalstwa.
Lista zarzutów jest długa. Sceptycznie odnoszą się do ogłoszonych przez prezydenta sukcesów związanych z remontami dróg, prywatyzacją KPEC' u czy nadaniem wiaduktowi przy ulicy Żeglarskiej imienia płk Ryszarda Kuklińskiego. Za porażkę działań bydgoskiego ratusza uważają ponadto nadanie Stadionowi Miejskiemu nazwy pomijającej człon "Zawiszy". również złożenie donosu do prokuratury na kibiców bydgoskiego klubu było niedopuszczalnym zachowaniem mówi Łukasz Chojnacki szef rady miejskiej SLD.
Bydgoskie władze SLD zapowiedziały, że jeszcze w styczniu poznamy ich plany inicjatyw na 2009, który ma być również odpowiedzią na działania władz miasta w naszym mieście. Prezydent Dombrowicz na zarzuty działaczy SLD odpowie w czwartek na naszej antenie.