https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Oszukali mieszkańca Rypina przez telefon. Stracił 64 tysiące!

es
Kto odebrał podejrzany telefon, powinien to zgłosić pod nr 112 lub 997
Kto odebrał podejrzany telefon, powinien to zgłosić pod nr 112 lub 997 sxc.hu
Dzwonią, podają się za członków rodziny, proszą o pomoc. Ostrzegamy, przestępcy znów kombinują.

Scenariusz jest zwykle podobny - oszust dzwoni do starszej osoby, podaje się za jej wnuczka lub siostrzeńca, prosi o sporą sumę.

- Ale przestępcy wymyślają co chwilę inne metody - ostrzega nas asp. Krzysztof Rogoziński, oficer prasowy rypińskiej komendy.

Tym razem oszuści posunęli się do wyjątkowo wyrafinowanego kłamstwa. Ucierpiał mieszkaniec Rypina, który stracił aż 64 tysiące złotych.

Czytaj także: Wnuczek i spółka. Jak pani Stanisława rozbiła szajkę wyłudzaczy

Jak do tego doszło?- Do mężczyzny zadzwoniła osoba podająca się za siostrzeńca, poprosiła o dokonanie przelewu - relacjonuje rzecznik policji. - Po kilku minutach, ze starszym mężczyzną skontaktował się rozmówca, który przedstawił się jako policjant. Fałszywy funkcjonariusz poinformował poszkodowanego rypinianina, że ten spokojnie może przelać pieniądze. Wytłumaczył, że policjanci o wszystkim wiedzą i właśnie na tej podstawie zatrzymają oszustów.

Podkreślił też, by - pod żadnym pozorem - nie rozmawiał na ten temat z innymi funkcjonariuszami. Wszystko miał zachować w tajemnicy.

Mężczyzna do tego stopnia uwierzył oszustowi, że nie chciał nawet rozmawiać z prawdziwą policją. W ciągu kilku dni zrobił przelewy na podane przez przestępców konto.

Mundurowi apelują o wyjątkową ostrożność. Jeśli coś wyda nam się podejrzane, zgłośmy to pod nr 112, 997 albo 54 230 82 00.

- Zróbcie to Państwo, gdy odbierzecie telefon z informacją, że ktoś z rodziny miał wypadek i pilnie potrzebne są pieniądze - podkreśla Krzysztof Rogoziński. - Przestępcy działający metodą "na wnuczka" bezwzględnie wykorzystują emocje oraz więzy rodzinne. Najczęściej na ofiary wybierają osoby starsze.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
marcelo
W dniu 24.01.2014 o 08:39, bis napisał:

Fałszywy dowód osobisty to ok 2000 złotych. Na pierwszy rzut oka dla laika niczym nie różni się od prawdziwego. Na takim dokumencie znajdują się fałszywe dane osobowe łącznie i nieprawdziwym miejscem zamieszkania.Założenia konta internetowego to kwestia kilkunastu minut w każdym banku.

Większość z tych pieniędzy to pożyczki.Pytanie:kto udzielił 85-latkowi pożyczki?!

b
bis
W dniu 18.01.2014 o 13:58, Gość napisał:

Nie rozumiem jednego, jeśli mamy nr konta na który zostały przelane pieniądze to bez problemu można sprawdzić w jakim banku założono ten rachunek,a wtedy idzie policja to siedziby bank i prosi o dane osoby na jaką założone jest konto. Wątpię że "wnuczki" mają pozakładane konta krzaki.

 

Fałszywy dowód osobisty to ok 2000 złotych. Na pierwszy rzut oka dla laika niczym nie różni się od prawdziwego. Na takim dokumencie znajdują się fałszywe dane osobowe łącznie i nieprawdziwym miejscem zamieszkania.

Założenia konta internetowego to kwestia kilkunastu minut w każdym banku.

G
Gość

Głupich się nie sieje sami się rodzą! :)

a
antybaran
bardzo dobrze, że przekrecili tego głupiego barana !! owsikowi też, stado polskich baranów, wali szmal, na studia jego córek w USA !!
G
Gość

Nie rozumiem jednego, jeśli mamy nr konta na który zostały przelane pieniądze to bez problemu można sprawdzić w jakim banku założono ten rachunek,a wtedy idzie policja to siedziby bank i prosi o dane osoby na jaką założone jest konto. Wątpię że "wnuczki" mają pozakładane konta krzaki.

G
Gość

Tyle się o tym mówi i pisze. Absolutnie nie żal mi takich ludzi.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska