W sezonie 2012/13 Olimpia prowadzona przez trenera Tomasza Asensky'ego, który wtedy debiutował jako pierwszy szkoleniowiec, była rewelacją rozgrywek Pucharu Polski. W pierwszej rundzie biało-zieloni spotkali się z Pogonią Szczecin, która była wtedy beniaminkiem Ekstraklasy. Grudziądzanie, którzy wtedy grali w pierwszej lidze, nie przestraszyli się uznanego rywala i po zaciętym boju wygrali 1:0. Jedynego gola strzelił w dogrywce Adam Cieśliński.
W drugiej rundzie poprzeczka poszła mocno w górę. Los przydzielił Olimpii rywala najtrudniejszego z trudnych - Lecha Poznań. Podopieczni Mariusza Rumaka to jeden z najlepszych polskich zespołów, który grał wtedy także w europejskich pucharach. Jednak grudziądzanie nie przestraszyli się rywali. Po kolejnym zaciętym boju wygrali po dogrywce 2:1. Bramki zdobyli Adam Cieśliński i Marcin Woźniak. Wyeliminowanie lechitów było wielką sensacją.
To nie był koniec wyczynów piłkarzy Olimpii, którzy doszli do ćwierćfinału.
Teraz wyrównali tamto osiągnięcie. Już 1 marca spotkanie z Wisłą Kraków. To będzie wielkie wydarzenia. Jak poinformowali nas szefowie Olimpii bilety na mecz sprzedają się jak przysłowiowe ciepłe bułeczki. Liczą, że stadion wypełni czyli będzie na trybunach 2500 kibiców, w tym 250 fanów Wisły. Pozostało jeszcze około 1000 wejściówek, więc trzeba się spieszyć.
Szalik z biletem normalnym w przedsprzedaży kosztuje 60 zł, a z biletem ulgowym 49 zł. W dniu meczu odpowiednio - 65 i 55 zł. Koszt samego szalika 45 zł. Przypominamy, że w przedsprzedaży normalny bilet kosztuje 26, a ulgowy 15 zł. W dniu meczu - 30 i 20 zł. Bilety ulgowe przysługują: młodzież szkolną od lat 12, studentów za okazaniem legitymacji, rencistów, emerytów oraz kobiety. Bilety dla dzieci do lat 12 - 2 zł.
Bilety i szaliki można kupować w Sklepie Kibica od poniedziałku do piątku w godzinach 10 - 18.
