Osocze ozdrowieńców pomoże w walce z COVID-19
W naszym województwie pobraniem osocza od ozdrowieńców zajmuje się Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Bydgoszczy.
- Aktualnie przeprowadziliśmy już 30 rozmów kwalifikacyjnych z ozdrowieńcami - mówi Paweł Wojtylak, dyrektor RCKiK. - Jednak tylko w jednym przypadku pobraliśmy osocze. Nastąpiło to w miniony poniedziałek. Na przyszły tydzień mamy jeszcze zaplanowane pobrania od trzech osób, które przeszły pomyślnie sito kwalifikacyjne. Nabór ozdrowieńców musi być bardzo skrupulatny, poparty szczegółowym wywiadem, dlatego współpracujemy z lekarzami zakaźnikami, by pomogli nam we wstępnej selekcji ozdrowieńców. Tu znakomicie układa się współpraca z dr. nauk med. Pawłem Rajewskim.
Jak podkreśla Paweł Wojtylak, sporo osób, które się zgłosiły, miało przeciwwskazania do pobrania. - Na przykład były po zabiegach chirurgicznych, z chorobami przewlekłymi, czy po powrocie z podróży zagranicznej. To je zdyskwalifikowało - mówi. - Na razie pierwsze pobrane osocze jest badane. Musimy sprawdzić, czy miano przeciwciał jest odpowiednio wysokie. Jeśli okaże się, że tak, to możliwe będzie kolejne pobranie od tej osoby, za jej zgodą.
W czwartek (23 kwietnia) w naszym województwie łącznie było 104 ozdrowieńców. - Zachęcamy, by zgłaszali się do nas - mówi Paweł Wojtylak.
Jak poinformował nas dr nauk med. Paweł Rajewski, prof. WSG, konsultant wojewódzki w dziedzinie chorób zakaźnych dla województwa kujawsko-pomorskiego, wykorzystanie do leczenia pierwszego pobranego osocza prawdopodobnie nastąpi w przyszłym tygodniu.
