- Od dłuższego czasu nad tym się zastanawiałem, bo chcę poświęcić się siatkówce (Sieńko jest prezesem spółki Łuczniczka S.A., właściciela siatkarzy Delecty Bydgoszcz - red.). - Rozstaliśmy się w przyjaźni. "Stery" przejmuje mój przyjaciel odpowiedzialny za firmę w Czechach i na Słowacji. Wierzę, że sobie doskonale poradzi.
Czytaj też: Właściciel Delecty nie odwoła się od decyzji zakazującej przejęcie marki Gellwe
Czytaj też: Wielki sukces! Włocławka Delecta dogoniła Coca-Colę
Czytaj też i zobacz: Delecta sponsoruje drużynę siatkówki. A Piotr Gruszka robi wokół niej dużo szumu (wideo)

Wideo