Jarosław Kaczyńskim, prezes PiS odwołał liderów w kilku okręgach partyjnych. Także u nas w okręgu toruńsko - włocławskim. Marzenna Drab została nowym szefem. Zastąpiła na tym stanowisku Jana K. Ardanowskiego.
Jan Krzysztof Ardanowski nie jest już szefem toruńsko-włocławskich struktur PiS
- Wygląda na to, że jestem człowiekiem na trudne czasy – tak Jan K. Ardanowski, dotychczasowy szef struktur partyjnych w okręgu toruńsko-włocławskim skomentował swoje odwołanie. - Przejąłem kierowanie strukturami tuż przed wyborami, w okresie dużego konfliktu. Przypomnę zachowanie posła Łukasza Zbonikowskiego i byłego posła Zbigniewa Girzyńskiego. Miałem czuwać nad zakończeniem kampanii wyborczej, uzyskaliśmy dobry wynik, a później budowaliśmy partyjne struktury. Przybyło u nas ok. 200 nowych członków. To wszystko w miarę dobrze wyszło. Teraz jest inny czas, niech ktoś inny kieruje partią.
Poseł Ardanowski zapewnia, że wykonał zadania, do których został powołany 13 miesięcy temu, a teraz są nowe rozdania w partii. Nie uważa, by czymś "podpadł" prezesowi Kaczyńskiemu. - Proszę zauważyć, że również osoby bardziej znane zostały poprzesuwane w okręgach przez prezesa Kaczyńskiego – dodaje poseł Ardanowski. - To naturalne. Trzeba stawiać na ludzi nowych, którzy muszą wykazać się, by zasłużyć na uznanie i szacunek. Już przymierzamy się do organizacji wyborów samorządowych, za które będą odpowiadali młodzi posłowie, którzy muszą się czymś wykazać.
Marzenna Drab była wicewojewodą, posłem, teraz jest podsekretarzem stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej.