PKP PLK uprzedza: pociągi między Toruniem Wschodnim a Grudziądzem nie będą kursowały
We wtorek (7 grudnia) na stacjach kolejowych między Toruniem a Grudziądzem pracownicy PKP Polskie Linie Kolejowe rozwiesili komunikaty o treści:

"W związku z decyzją Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko-Pomorskiego, od dnia 12 grudnia 2021 r. do odwołania, na odcinku Toruń Wschodni-Grudziądz pociągi pasażerskie nie kursują. Najbliższą stacją zatrzymania pociągów pasażerskich jest stacja Toruń Wschodni (...) oraz stacja Grudziądz."
- To skandal! - oburza się Ewa Ropińska, mieszkanka Kornatowa. To jedna z miejscowości leżących przy tej trasie kolejowej. I pyta: - Jak mam dojechać do pracy w Grudziądzu? Od 40 lat pracuję jako pielęgniarka w grudziądzkim szpitalu, wcześniej przez pięć lat dojeżdżałam do szkoły w Grudziądzu. Cały czas jeździłam pociągiem, ale takiego bałaganu jak teraz, to nigdy dotąd nie było!
Pani Ewa podkreśla, że możliwości dojazdu do pracy pozbawiona zostanie nie tylko ona. W podobnej sytuacji będzie wiele osób, które korzystają z pociągów, aby dojechać do pracy w Grudziądzu albo w drogą stronę: do Torunia.
Problem dotyczyć będzie pasażerów wsiadających na przystankach linii kolejowej Toruń -Grudziądz, czyli m.in.
- Łysomice
- Ostaszewo Toruńskie,
- Grzywna,
- Chełmża,
- Wrocławki,
- Firlus,
- Kornatowo,
- Gorzuchowo Chełmińskie,
- Wałdowo Szlacheckie
Na odcinku Toruń-Chełmża od miesięcy prowadzone są prace torowe i zamiast pociągów kursują autobusy komunikacji zastępczej
Trwa rozgrywka o połączenia kolejowe w województwie kujawsko-pomorskim
Pociągi między Toruniem Wschodnim a Grudziądzem mają nie kursować ponieważ urząd marszałkowski obsługę wszystkich linii kolejowych w województwie powierzył firmie Polregio. Tymczasem trasa Toruń-Grudziądz od kilkunastu lat obsługiwana jest przez konkurencyjną Arrivę.
Sprawa jest o tyle trudna, że Polregio nie ma własnego taboru do obsługi linii spalinowej - a taką jest odcinek między Toruniem a Grudziądzem.
Problem jest wielowątkowy i opisywaliśmy go szeroko:
- Kujawsko-Pomorskie. Wielu boi się, że nie dojedzie pociągiem do pracy i szkoły...
- Polregio: "Pracownicy Arrivy niech będą spokojni na święta, zatrudnimy ich"
- Na kujawsko-pomorskie tory wjeżdża tylko Polregio. Ma tabor na trasy Arrivy?
- Trasy kolejowe na Kujawach i Pomorzu będzie obsługiwać Polregio. Arriva za droga?
Jak się okazuje, w sprawie przewozów kolejowych nie wszystko jest już przesądzone.
Marszałek województwa jest dobrej myśli w sprawie przewozów kolejowych od 12 grudnia
Jak w środę (8 grudnia) rano, podczas konferencji prasowej poinformował Piotr Całbecki, marszałek województwa, trwają jeszcze negocjacje w sprawie przewozów. Jeśli urząd dojdzie do porozumienia z Arrivą, to od 12 grudnia firma ta nadal będzie obsługiwała połączenia spalinowe, mimo że wcześniej usługę tę powierzono Polregio.
A jeśli Arriva jednak nie będzie musiała zjechać z torów, to od 12 grudnia pociągi na trasie Toruń-Grudziądz będą mogły kursować jak dotąd (choć według nowego rozkładu i z utrudnieniami wynikającymi z trwającego remontu na odcinku Chełmża-Toruń Wschodni), a komunikaty rozwieszone we wtorek przez PKP PLK okażą się przedwczesne i nieaktualne.
Negocjacje urzędu marszałkowskiego i przewoźników muszą zakończyć się dzisiaj (8 grudnia). Na wieczór urząd marszałkowski zapowiedział komunikat w tej sprawie. O rozstrzygnięciach będziemy informowali.
AKTUALIZACJA 9 XII: Urząd marszałkowski doszedł do porozumienia z Arrivą i Polregio. Pociągi na trasie Grudziądz-Toruń będą nadal kursowały. Więcej na ten temat napiszemy jeszcze dziś, gdy znane będą nowe rozkłady jazdy
Polecamy także
Drzewo przygniotło auto. Z pojazdu rannych uwalniali strażac...
