Nasz rozmówca krytycznie wypowiada się o zasadach, jakie obowiązują w strefie płatnego parkowania.
- W urzędzie miasta z premedytacją łamią prawo - uważa Czytelnik. - W Rozporządzeniu Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Wodnej z dnia 23 września 2013 roku (Dziennik Ustaw Rzeczpospolitej Polskiej z 15 listopada 2013 poz. 1326), z dnia 3 lipca 2003 r (Dz.U. 2003 nr 220 poz. 2181) wynika, iż Strefa Płatnego Parkowania musi być oznaczona znakami drogowymi poziomymi i pionowymi. Ta w Chełmnie tego warunku nie spełnia, więc nie ma obowiązku uiszczać opłat z tym związanych. Mimo to urzędnicy żądają wnoszenia opłaty, a za jej brak wystawiają wezwania do opłaty dodatkowej - tym samym łamiąc obowiązujące prawo. Interpretacja prawa przez urzędników magistratu jest niedorzeczna. Stać mnie na opłacenie miejsca parkingowego, ale wówczas, gdy urzędnicy będą pracowali w oparciu o obowiązujące prawo.
Zobacz też: Mistrzowie parkowania w regionie [nowe zdjęcia]
W urzędzie miasta tymi wątpliwościami zajęło się kilka osób.
- Zgodnie z obowiązującym pkt. 5.2.50 załącznika nr 1 do rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach (Dz. U. z 2003, nr 220, poz. 2181 z późn. zm.) znak D-44 „strefa płatnego parkowania’’ umieszcza się na wszystkich ulicach doprowadzających do obszaru, na którym została ona ustalona - informuje burmistrz Mariusz Kędzierski. - W strefie oznakowanej D-44 miejsca do postoju wyznacza się znakami pionowymi określonymi w pkt 5.2.18 oraz znakami poziomymi określonych w załączniku nr 2 do rozporządzenia w: pkt 5.2.4, pkt 5.2.5, pkt 5.2.6 i pkt 5.2.9.2. Wprowadzając te zmiany ustawodawca pozostawił zapis w załączniku drugim informujący, iż zakres oznakowania poziomego może być ograniczony przez organ zarządzający ruchem do miejsc niebezpiecznych: skrzyżowania, przejazdy kolejowe, „zebry” czy łuki dróg o niedostatecznej widoczności.
Z tych uprawnień skorzystano w Chełmnie zatwierdzając, z przedstawicielem policji, projekt organizacji ruchu strefy bez oznakowania poziomego do wszystkich miejsc postojowych.
Czytaj również: Parkowanie aut w Toruniu. W soboty będzie za darmo!
- Sam znak D-44, w świetle przepisów i licznego orzecznictwa sądowego, jest wystarczającą podstawą prawną do powstania obowiązku zapłaty opłaty dodatkowej - dodaje burmistrz. - Jeżeli ktoś uważa, że nie powinno się płacić w naszej sferze płatnego parkowania, to nie musi tego robić. Podobnie jak nie musi przyjąć potem nałożonego mandatu. Zawsze może pozostawić sprawę do rozstrzygnięcia sądowi, bo ten zajmie się jej wyjaśnieniem, gdy nie przyjmie mandatu. Myślący człowiek nie musi mieć pasków na ziemi wymalowanych. Gdy widzi właściwy znak, to wie, że jest to płatny parking. Z uwagi na zabytkowy charakter naszego miasta i obowiązującej w obrębie murów obronnych ścisłej strefy ochrony konserwatorskiej wystąpiliśmy do wojewódzkiego konserwatora zabytków o wyrażanie opinii w sprawie oznakowania, proponując wyznaczenie miejsc w technologii malowania cienkowarstwowego. Na nawierzchni postojowej namalowane zostałyby linie P-18, P-19 lub P-20 w zależności od rodzaju postoju - równoległy, skośny lub prostopadły.
Wojewódzki konserwator zabytków już przychylił się do ustaleń dotyczących nawierzchni asfaltowych.
- Co do kostki brukarskiej na rynku konieczne byłaby wymiana jej na inny kolor, co nie jest możliwe z uwagi na gwarancję wykonanych prac i zbyt wysokie koszty - dodaje burmistrz. - Wystąpimy do konserwatora o wydanie decyzji, która pozwoli na wykonanie oznakowania na nawierzchni asfaltowej.
