Pojechały na lekcję francuskiego gotowania

Miasto Tours, tamtejszy uniwersytet i szkoła CFA przygotowująca do zawodów gastronomiczno-hotelarskich zaprosila Polaków i Rumunów do projektu. Głównym polskim partnerem był Uniwersytet Mikołaja Kopernika.

- Projekt zakładał, że wezmą w nim udział nauczyciele i uczniowie szkół średnich, więc profesor Jarosław Dumanowski wybrał trzy - w tym naszą - mówi Andrzej Wojciechowski, nauczyciel. - Szkołę reprezentowały Daria Skrzyszewska z I THŻ i Aneta Czaja z III TŻ. Organizatorzy zaprosili także grupę rumuńską. Program był napięty i łączył debatę na szczeblu uniwersyteckim, projekcje filmów, warsztaty z rozpoznawania win i serów, gotowanie z szefem kuchni, zwiedzanie miasta. Do debaty zaproszono profesora Dumanowskiego - historyka kulinariów i Monikę Ośmiałowską z naszej szkoły oraz Grzegorza Łapanowskiego, znanego jurora programu Top Chef. Młodzież rozmawiała o wyborze zawodu kucharza i możliwościach rozwoju w branży. Monika Ośmiałowska i prof. Dumanowski i wzięli też udział w dyskusji na temat przekazywania wiedzy kulinarnej młodzieży.
Pokazano projekt grubnian, który dotyczył tradycyjnych potraw świątecznych. Wzbudził zainteresowanie, bo polskie potrawy, mimo że przyrządzone z prostych i dostępnych składników, zostały odebrane jako nieco egzotyczne. Ekscytującym momentem dla młodzieży było przygotowanie posiłku z francuskim szefem kuchni dla prawdziwej restauracji. Pracowali z lokalnymi produktami, tj.: czosnek niedźwiedzi, który w Polsce jest objęty ochroną częściową i nie można go zrywać w lesie. Ich dania serwowano potem uczestnikom konferencji.

W wolnym czasie młodzież zwiedziła Tours - miasto nad Loarą, znane z kultu św. Marcina - biskupa. Zobaczyli zamek Amboise w Dolinie Loary i Close Luce - dom Leonarda da Vinci, w którym znajduje się muzeum z prototypami maszyn wykonanych zgodnie ze szkicami genialnego konstruktora.
- Realizacja takich projektów świadczy o coraz wyższej randze szkolnictwa zawodowego i potrzebie wymiany doświadczeń na szczeblu europejskim - podkreśla Wojciechowski. - Młodzież poszerzyła wiedzę o serach, winach, gęsinie, przekonała się o wadze dziedzictwa kulinarnego. Mogła spojrzeć na zawód w szerszej perspektywie i odkryć, że daje możliwość zatrudnienia i szanse na rozwój. Kolejna edycja Wiosennej Szkoły Gotowania odbędzie się Polsce. Grubno i Chełm-no mają wiele do zaoferowania. Liczę, że organizatorzy uwzględnią wizytę u nas.