Politycy PiS biją na alarm w sprawie Publicznej Uczelni Zawodowej w Grudziądzu. Rektor odpowiada

Po wielu latach starań i zabiegów, we wrześniu 2023 roku powołano do życia Publiczną Uczelnię Zawodową w Grudziądzu. To pierwsza "państwowa" szkoła wyższa w mieście. Akt powołania podczas gali w Grudziądzu podpisał Przemysław Czarnek, ówczesny minister edukacji i nauki. Zgodnie z założeniami od 1 października 2024 roku w PUZG kształcić się mają mechatronicy.

Od pewnego czasu wokół Publicznej Uczelni Zawodowej w Grudziądzu narastają wątpliwości polityków PiS. Podnoszą oni m.in., że przekazany przez miasto na potrzeby uczelni budynek przy ul. Kosynierów Gdyńskich, nie jest remontowany i niszczeje.

- Budynek został w grudniu ubiegłego przekazany Publicznej Uczelni Zawodowej. Stan tego budynku, po wielu miesiącach, nie przedstawia się najlepiej. Z założenia miały mieścić się tutaj rektorat, biblioteka. Do dnia dzisiejszego nie wykonano tutaj żadnego remontu. Ten majątek przekazany przez miasto, leży odłogiem - zauważa Krzysztof Kosiński, radny miejski z Prawa i Sprawiedliwości.

Kosiński ocenia, że niekorzystny skutek będą miały podjęte już decyzje o prowadzeniu zajęć dydaktycznych PUZG w budynku administracji szpitala. Mówi o zwalnianiu pracowników PUZ w niejasnych okolicznościach, w trybie dyscyplinarnym.

- Cały proces, który rozpoczął złą passę jest związany ze zmianą zarządu tej szkoły, rektora tej szkoły, ale także pracowników, którzy zostali pozwalniani - wylicza Kosiński. I dodaje: - Nie wyprzęga się koni w trakcie intensywnego biegu! Jest to rzecz niedopuszczalna, bo tworzy dość realne zagrożenia dla organizacji całej jednostki, która jest marzeniem dla Grudziądza, która ma zmienić status tego miasta!

Radny Kosiński apeluje do prezydenta miasta o podjęcie działań w tej sprawie.

- Najważniejsze pytania to czy rzeczywiście od 1 października ruszy mechatronika? Czy prowadzony jest nabór? Czy prawidłowo? Czy dostatecznie promowany jest kierunek studiów. Jakie są plany inwestycyjne? Co z tym budynkiem (przy ul. Kosynierów Gdyńskich - dop. red.), co z innymi salami dydaktycznymi? - pytaniami w tej sprawie jak z rękawa "sypie" Krzysztof Szczucki, poseł PiS, który - przypomnijmy - był ministrem edukacji w "dwutygodniowym rządzie" Mateusza Morawieckiego. - Żeby nie było tak, że lobby innych uczelni wyższych doprowadzi do tego, że ta uczelnia nie powstanie albo usłyszymy w październiku czy listopadzie, że nie było zainteresowania szkołą w Grudziądzu.

A czy poseł Szczucki skierował w tej sprawie interpelację poselską albo zapytania do Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego? Na tę chwilę tego nie zrobił.

- Rozważam taką decyzję. Przy czym uczelnia cieszy się pewną autonomią. Mogę złożyć interpelację do ministra nauki, ale on nie odpowiada za decyzje gospodarcze, dydaktyczne, inwestycyjne rektora. Myślę, że złożę takie zapytanie. I skieruję też pytania na piśmie bezpośrednio do rektora uczelni - zapowiada Szczucki.

W piątek skierowaliśmy do rektora PUZG pytania dotyczące przygotowań do rozpoczęcia pierwszego roku nauczania w tej uczelni. W odpowiedzi otrzymaliśmy obszerne pismo rektora dr hab. inż. Klaudiusza Migawy, rektora Państwowej Uczelni Zawodowej w Grudziądzu.

"W związku z licznymi nieprawdziwymi informacjami, które pojawiają się w przestrzeni publicznej, poniżej przekazuję informacje o głównych działaniach podejmowanych w celu utrzymania i rozwoju Publicznej Uczelni Zawodowej w Grudziądzu" - czytamy w oświadczeniu dra hab. inż. Klaudiusza Migawy. - "Jako rektor dokładam wszelkich starań, aby warunki mające istotne znaczenie dla zagwarantowania należytego poziomu kształcenia w nowo tworzonej uczelni, zostały spełnione."

Po czym na 7 stronach rektor wylicza wszystkie działania podjęte w ostatnim czasie na rzecz uruchomienia PUZG.

Z pisma rektora Klaudiusza Migawy wynika, że:

• Rekrutacja pracowników na stanowiska dydaktyczne w PUZG dopiero się rozpocznie. Ma ruszyć w lipcu 2024 r. i będzie systematycznie prowadzona do września 2024 r. Rekrutacja podzielona zostanie na dwie części - pierwsza dotyczyć będzie ogłoszeń o pracę na realizację godzin dydaktycznych z poszczególnych przedmiotów, natomiast druga ogłoszeń konkursowych na poszczególne stanowiska dydaktyczne.

• Uczelnia promowana jest m.in. w lokalnych mediach, podczas imprez targowych, w komunikacji miejskiej. W okolicach szkół średnich umieszczono bilboardy ze szczegółową informacją o uczelni. W siedzibie uczelni zorganizowano spotkanie dla uczniów klas maturalnych grudziądzkich szkół średnich.

• Uczelnia swoją bazę dydaktyczną tworzy we współpracy z Centrum Kształcenia Zawodowego (tutaj prowadzone będą ćwiczenia laboratoryjne), Zespołem Szkół Technicznych (tutaj prowadzone będą ćwiczenia laboratoryjne, ćwiczenia audytoryjne oraz zajęcia praktyczne) oraz szpitalem, gdzie pomieszczenia biurowca administracji mają być dostosowane do potrzeb uczelni wyższej.

• Niezbędne wyposażenie do nauki na kierunku mechatronika ma być kupione w 2024 roku. To zakupy o szacunkowej wartości ponad miliona złotych.

- Obecnie (uczelnia - dop. red.) aktywnie prowadzi nabór studentów na I rok akademicki 2024/2025 na kierunku mechatronika. Ma wyznaczony plan działania, który gwarantuje rozpoczęcie roku akademickiego 1 października 2024 roku z pełnym zabezpieczeniem organizacyjnym, technicznym i kadrowym - pisze dr hab. inż. Klaudiusz Migawa, prof. PUZG.

Mimo że pismo rektora jest bardzo obszerne, to nie zawiera ono odpowiedzi na wszystkie pytania, które zadałem. Ponowiłem więc pytania:

• Jak przebiega pierwszy nabór na kierunek mechatronika? Wiem, że nabór ten został przedłużony do 18 sierpnia. Czy to oznacza, że brakuje chętnych do nauki w PUZG? Ile podań jak dotąd wpłynęło? 

• Jaki jest plan na wykorzystanie przekazanego przez miasto budynku przy ul. Kosynierów Gdyńskich? Czy i kiedy planowany jest jego remont? 

O tym jakie otrzymaliśmy odpowiedzi piszemy TUTAJ