W czwartek opisaliśmy bałagan przy "blaszaku" przy ul. Czerkaskiej - przepełnione kontenery, walające się w parku śmieci, smród. Część naszych rozmówców winiła za taki stan Polomarket, który zajmuje większość powierzchni budynku. Właśnie otrzymaliśmy odpowiedź od kierownictwa sieci.
- Mniej więcej pół roku temu profilaktycznie, do trzech razy w tygodniu, została zwiększona częstotliwość wywozu śmieci - informuje Katarzyna Ciszewska-Masianis, mł. specjalista ds. marketingu. - Od tamtej pory nie odnotowaliśmy żadnej interwencji dotyczącej ewentualnej uciążliwości składowanych na zewnątrz budynku odpadków.
Więcej w papierowym wydaniu "Pomorskiej".
Czytaj e-wydanie »