Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Pomysł prezesa Kaczyńskiego to uwstecznienie polskiej edukacji!"

Rozmawiał Jacek Deptuła
Domicela Kopaczewska, wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Edukacji (PO)
Domicela Kopaczewska, wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Edukacji (PO) archiwum
- Trudno, by posłowie ustalali siatkę godzin przedmiotów, których powinna uczyć się młodzież - mówi Domicela Kopaczewska, wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Edukacji (PO).

- Jarosław Kaczyński domaga się ustawowego zapewnienia, by język polski, historia i religia były wykładane w pełnym wymiarze godzin w szkołach. Czy te przedmioty są dyskryminowane?
- Zapisanie w ustawie sejmowej kto ile godzin i czego ma się uczyć jest karkołomne. Pomysły mogą być różne, najlepiej takie, by stały się głośne. Przecież trudno, by posłowie ustalali siatkę godzin przedmiotów, których powinna uczyć się młodzież.

Przeczytaj również: Nauczyciele chcą, żeby inaczej obliczać im pensje

- Religia wykładana jest w szkole na podstawie rozporządzenia ministra, a nie ustawy. Tym samym jej nauczanie nabierze mocy wyższej rangi...
- Nie chciałabym się w tej sprawie wypowiadać, jestem katoliczką, moja wiara jest moją sprawą i nie chcę, by państwo tak ingerowało w życie obywateli. Dajmy dobre programy nauczania, dobrą jakość edukacji, jak najlepszych nauczycieli, stwórzmy warunki dostępu do najnowocześniejszych metod nauczania...

- Ale to są ogólniki, pani poseł!
- Zmierzam do tego, by politycy nie ustalali liczby godzin nauczania. Pomysł prezesa Kaczyńskiego to uwstecznianie polskiej edukacji.
- Pani zdaniem należałoby, jak chce Kaczyński, zlikwidować gimnazja?
- To nie jest prosta sprawa. Jeśli patrzymy na wyniki uzyskiwane przez polskich uczniów, widzimy postęp. Ale nie wiemy, czy wyniki te byłyby lepsze, gdyby nadal funkcjonowała ośmioklasowa szkoła podstawowa. Warto jednak dyskutować na ten temat, rozmawiać o większym wsparciu psychologicznym dla dojrzewającej młodzieży gimnazjalne.

Przeczytaj również: "Na gorąco". Przepraszam za dziennikarzy. I za wielkie słów pomieszanie

- PiS proponuje, by nauczyciel otrzymał status pracownika państwowego. Pedagog nie jest dotąd dostatecznie chroniony?
- Nauczyciel ma i dziś wszelkie możliwości ochrony prawnej. Jednak problem relacji nauczyciel - uczeń jest dziś w szkołach bardzo poważny. I to w czasie, kiedy dziś promujemy hasło "szkoła zawodowa szkołą pozytywnego wyboru". Nie chciałabym, aby nastąpił podział na tych "lepszych" z liceów i "gorszych" ze szkół zawodowych.

- Ale czy każdy Polak musi dziś mieć maturę?
- Też zadaję sobie to pytanie. Ważne, by młodzież miała wybór między uzyskaniem dobrego zawodu, konkurencyjnego na rynku a dalszą nauką.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska