https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Potomek właścicieli Pałacu Lubostroń coraz bliżej odzyskania dawnych dóbr

Pałac Lubostroń od ponad 20 lat jest instytucją kultury. Tu co roku gości śmietanka najlepszych regionalnych artystów. Bywają także sławy z zagranicy.
Pałac Lubostroń od ponad 20 lat jest instytucją kultury. Tu co roku gości śmietanka najlepszych regionalnych artystów. Bywają także sławy z zagranicy. Joanna Bejma
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie podtrzymał decyzję ministra rolnictwa i rozwoju wsi, który w czerwcu ubiegłego roku uznał, że zespół pałacowo-parkowy w Lubostroniu - od pond 20 lat instytucja kultury - ma wrócić do mieszkających w Australii potomków.

Przypomnijmy, Leon Skórzewski uważa, że majątek nie powinien zostać objęty dekretem Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego (z 6 września 1944 roku) o przeprowadzeniu reformy rolnej. Interweniował w tej sprawie m.in. w Urzędzie Wojewódzkim w Bydgoszczy, ale bezskutecznie. Przełom nastąpił gdy Leon Skórzewski zwrócił się do ministra rolnictwa. Ten przyznał mu rację i uznał, że zabytkowy kompleks ma wrócić w ręce potomków.

Właścicielem kompleksu jest terenowy oddział Agencji Nieruchomości Rolnych w Bydgoszczy, który odwołał się od tej decyzji. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie najpierw wstrzymał wykonanie decyzji, aż w końcu na posiedzeniu 12 stycznia br. podtrzymał stanowisko ministra.

Mieczysław Ruszkowski p.o dyrektora ANR poinformował, że agencja wystąpiła o uzasadnienie decyzji. Wtedy, kiedy ją otrzyma wystąpi jeszcze do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
alfons

Jedni otrzymują inni latami czekają, mamy dwie Polski?

z
zszokowana mieszkanka

powinien zapłacić za remont i utrzymanie z naszych pieniędzy......!!!!!!!!!!przecież ludzie ze spółdzielni ogrodniczej co kiedyś pracowali na to płacili także podatki.............najlepiej chcieć i zabrać........dla mnie to bulwersujące..............

G
Gość

Pierdu, pierdu sentymenty na bok. Jakby tego nie oceniać ważne jest czy zabrano mu zgodnie z prawem (ówczesnym, nawet jak było wg Ciebie niedobre) czy niezgodnie z prawem. To podstawa.

z
zninianka

A myślicie że gdy wlaściciel opuszczał Lubostroń , to zostawił tak zdewastowany pałac, że trzeba było go  od fundamentow odbudowywać?  Zabrano mu jego dom jego posiadłość, cóż więc dziwnego ze chce go odzyskać? Gdyby teraz ktoś wszedł do waszego domu, mieszkania i kazał się wynosić dając 15 min na spakowanie, to czy nie chcielibyście go odzyskać? A to co zostało włożone w tę posiadłość? no cóż trzeba było pomyśleć że to nie jest nasze, że ma właściciela i nie czuć się tak jakbyśmy mieli jedyni do tego prawo. Uważam że należy oddać właścicielowi jego wlasnośc zabraną w tak brutalny nieludzki sposób. 

o
oskol

Skandal to jest jak się łapę po nie swoje wyciąga. Jak komuna właścicielom zabrała (i to jeszcze z naruszeniem koślawego prawa które sama stworzyła) to musi oddać, rozliczenie nakładów jest konieczne i sprawiedliwe. Swoją drogą to liczę na mądrość spadkobierców bo utrzymanie też kosztuje. 

A
Arma

Niech odda to, co zostało w ten pałac włożone przez państwo od czasu przejęcia. Skandal

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska