Ta sprawa jest bulwersująca, bo poszkodowaną chojniczankę, panią poruszającą się o lasce, grubo po osiemdziesiątce, chojnicki sąd pierwszej instancji uznał niejako za współwinną. Wydając wyrok, sędzia stwierdził, że kobieta przyczyniła się do wypadku, bo... za wolno opuszczała przejście.
To było przejście dla pieszych. Już z niego schodziła. Do zdarzenia doszło 5 marca 2016 r. na pl. Jagiellońskim. Była godz. 17.30. A więc już szarawo. Sprawa wydawała się prosta, ale taka nie była, patrząc na liczbę rozpraw. Było ich aż sześć. Dodajmy, prokurator rejonowy w Chojnicach, kierując akt oskarżenia do sądu, uznał, że nie ma potrzeby powoływania biegłego. Sprawa dla prokuratura była oczywista. Potem jednak ekspert z zakresu ruchu drogowego został włączony do sprawy.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Stało się tak na wniosek pełnomocnika oskarżonego. Sąd przystał na wniosek, a potem, wydając wyrok, powołał się właśnie na opinię biegłego.
Jaka ona była? Biegły uznał, że kierujący, 79-letni mężczyzna, faktycznie źle obserwował przejście dla pieszych i swoim niewłaściwym zachowaniem doprowadził do wypadku. Na tym nie poprzestał. Napisał też, że współwinną jest starsza pani - ofiara wypadku. Dlaczego? Według niego źle oceniła czas, jakiego sama potrzebowała na bezpieczne pokonanie całego przejścia. I właśnie w ten sposób przyczyniła się do wypadku, bo nie powinna wejść na pasy.
Dodajmy jednak, że do potrącenia doszło, gdy już schodziła z przejścia. W czerwcu chojnicki sąd uznał kierowcę za winnego i zastosował minimalną karę. Ten natychmiast odwołał się do sądu apelacyjnego.
31 października Sąd Okręgowy w Słupsku wydał wyrok. Warunkowo umorzył sprawę, a więc sprawca skorzystał. Nie został ukarany. Ma jednak zadośćuczynić poszkodowanej kobiecie, przekazując jej w ciągu roku niewielką sumę. Sprawę umorzono warunkowo na okres próby sześciu miesięcy.
Wyrok jest już prawomocny.
Dlaczego piszemy o tej sprawie? Jest ona podobna do głośnej sprawy potrącenia prof. Jerzego Vetulaniego w Krakowie. Tyle że pan profesor zmarł. Starsza chojniczanka uszła niemal cudem śmierci. Rodzina długo walczyła o jej powrót do zdrowia. Udało się. Dzięki rehabilitacji, którą zafundowali jej bliscy, kobieta jest samodzielna.
Nauka dla nas - piesi są różni. Starsze osoby, bywa, poruszają się wolniej. To jasne. Kierowcy, miejcie to na uwadze!
Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju [7.12.2017]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć