Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prasłowiańska propaganda

tekst i fot. Michał Woźniak
Wiele wskazuje, że nazwa "Polska" wywodzi się od plemienia Polan, zamieszkującego obecną Wielkopolskę. Zanim jednak zaczęło powstawać państwo polskim mieszkały tu dziesiątki pomniejszych grup plemiennych.

Szczególnie atrakcyjnym dla osadników terytorium (już od epoki neolitu) były obecne Pałuki.

"Było to w jesieni w roku 1933. Kierownik szkoły w Biskupinie p. Walenty Szwajcer, zauważył tuż nad brzegiem jeziora dziwne jakieś wystające pale z wody. Spostrzeżeniami swymi podzielił się z właścicielem tego gruntu p. Jerychą, który znowu przy kopaniu torfu znalazł w ziemi różne części obrobionego drzewa. O powyższym odkryciu powiadomiono Dział Przedhistoryczny Muzeum Wielkopolskiego. Po przybyciu na miejsce p. prof. Kostrzewskiego stwierdzono, iż ma się do czynienia z osadą przedhistoryczną, pochodzącą z początku epoki żelaznej (tj. czasu między 700 a 400 lat przed Chrystusem) i założoną przez prasłowiańską ludność kultury łużyckiej" - w połowie lat 30 informowała żnińska gazeta "Pałuczanin".

Prasłowiańska propaganda

- Biskupin był głównym ośrodkiem mikroregionu - opowiada Wiesław Zajączkowski, dyrektor Muzeum Archeologicznego w Biskupinie. - Osada obronna na wyspie stanowiła jego centrum, ale związana z nią ludność mieszkała w większości na stałym lądzie - zajmując się uprawą roli, hodowlą zwierząt, myśliwstwem czy rzemiosłem. Do grodu przenoszono się na zimę lub też w przypadku zagrożenia - na przykład napaścią przez sąsiadów lub ludy koczownicze. Dziś nie jesteśmy w stanie jednoznacznie powiedzieć, kto mieszkał w Biskupinie. Powstałe w latach 30 określenie "prasłowiańskiego grodu" było głownie propagandową odpowiedzą na lansowane przez Niemcy twierdzenie o praermańskim charakterze tych ziem. Nie wiemy więc jakim językiem mówili mieszkańcy tych ziem, stąd też najbezpieczniejsze jest określenie "ludność kultury łużyckiej".

Starsi decydowali

Oprócz Biskupina funkcjonowały na terenie obecnych Pałuk również inne mikrocentra osadnicze - w Izdebnie koło Rogowa, Smuszewie nieopodal Wągrowca. Nie ma jednak jednoznacznych dowodów, że te minipaństwa współpracowały ze sobą czy też toczyły wojny. - Cechą wspólną jest niemal identyczne budownictwo - szczególnie chat, które tak samo wyglądały w Biskupinie, jak i innych osadach z tego okresu - dodaje dyrektor Zajączkowski.

Właśnie zachowana zabudowa osiedla pozwala stwierdzić, że w czasach "żelaznego" Biskupina nie istniała szczególna hierarchia władzy. - Obowiązujący tu system polityczny można określić jako demokracja wojenna. Świadczy o tym fakt, że nie odkryto żadnego dominującego obiektu czy znacznie lepiej wyposażonego od innych domu. Najważniejsze decyzje podejmowano na wiecu, w którym uczestniczyli dorośli mieszkańcy osady. Starszych wyznaczając na przeprowadzenie danego przedsięwzięcia wodza, który wszystkim kierował...

Zaczątki państwa Polan

Biskupin z różnym powodzeniem funkcjonował przez kolejne wieki. O tym jak ważnym był ośrodkiem świadczy fakt, iż już VI-VII wieku naszej ery powstał tu gródek wczesnośredniowieczny. Wokół niego zaczęto budować osady mieszkalne i produkcyjne - odkryto między innymi ślady wędzarni oraz piece do produkcji dziegciu. Biskupiński gródek był kilkukrotnie umacniany i przebudowywany. Został prawdopodobnie zniszczony podczas najazdu Brzetysława Czeskiego w I połowie XI wieku.

Niewykluczone, że już za wtedy tworzyły się zaczątki państwa Polan. Na powstanie jego najważniejszych ośrodków - Gniezna, Poznania i ustalenie głównego ośrodka władzy trzeba było jednak czekać do początków X wieku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska