Prezes lotniska w Bydgoszczy ma sprawę w prokuraturze. Pilne zebranie rady nadzorczej PLB S.A

Zobacz wideo: Akcyza na alkohol i papierosy w górę

We wtorek, 8 lutego, "Nowości" ujawniły, że po zawiadomieniu CBA prokuratura rozpoczęła postępowanie w sprawie Tomasza Moraczewskiego, prezesa Portu Lotniczego Bydgoszcz. Są to na razie czynności sprawdzające, które mogą, ale nie muszą skutkować wszczęciem śledztwa. PLB S.A. to spółka akcyjna, której większościowym udziałowcem jest samorząd województwa (75 proc.), a niemałym także Gmina Miasto Bydgoszcz (20 proc.).

Również 8 lutego zebrała się rada nadzorcza spółki. -Było to posiedzenie w całości dotyczące prowadzonego przez CBA postępowania Przewodniczący rady i jej członkowie poprosili prezesa spółki o szczegółowe wyjaśnienia na piśmie. Mają one zostać przedstawione na kolejnym posiedzeniu -przekazuje Marek Smoczyk, sekretarz województwa.

Śledztwo jest wynikiem kontroli CBA i złożonego przez tę służbę zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. 12 stycznia wpłynęło ono do Prokuratury Okręgowej w Toruniu, ale ta - dla bezstronności - nie chciała go prowadzić. Prokuratura Regionalna w gdańsku toruński wniosek o wyznaczenie innej prokuratury skierowała do Prokuratora Okręgowego w Gdańsku. Ten wyznaczył do prowadzenia sprawy Prokuraturę Rejonową w Gdyni.

-Zawiadomienie zostało sporządzone po przeprowadzonej w 2021 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne kontroli dotyczącej prawidłowości i prawdziwości oświadczeń majątkowych złożonych w latach poprzednich. Postępowanie Prokuratury Rejonowej w Gdyni znajduje się na etapie czynności sprawdzających - informuje Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Formalny kierunek postępowania przyjęty przez śledczych to przestępstwo opisane w art. 233 par. 6 Kodeksu karnego ("Fałszywe zeznania").

Tomasz Moraczewski jest prezesem Portu Lotniczego Bydgoszcz od blisko 12 lat. "Nowości" zapytały go, jak skomentuje sytuację? Czy dotąd składane przez niego oświadczenia majątkowe (tego dotyczyć ma postępowanie), budziły wątpliwości i wymagały korekty?

Odpowiedzi w imieniu prezesa udzielił Mateusz Dul z biura prasowego spółki. "Prowadzone działania to standardowe procedury, które wpisane są w pełnienie obowiązków Prezesa tak dużej spółki. Nadmienię, iż każdy z pracowników podlega okresowej weryfikacji. Zapewniam, że Port Lotniczy Bydgoszcz funkcjonuje normalnie, realizując zaplanowane działania" - przekazał nam.

Czy Zarząd Województwa, reprezentujący większościowego akcjonariusza spółki Port Lotniczy Bydgoszcz, nadal ma pełne zaufanie do prezesa? O to zapytaliśmy służby prasowe marszałka Piotra Całbeckiego. Przekazano nam następujące stanowisko Marka Smoczyka, sekretarza województwa:

"18 stycznia do pana Olgierda Sobkowiaka, przewodniczącego rady nadzorczej Portu Lotniczego Bydgoszcz wpłynęło pismo z Centralnego Biura Antykorupcyjnego, w którym informowano, że 13 września zakończono postępowanie wyjaśniające, dotyczące oświadczeń majątkowych prezesa Tomasza Moraczewskiego. CBA poprosiło o przekazanie informacji.

Przewodniczący rady nadzorczej PLB przekazał pismo do Urzędu Marszałkowskiego i poprosił o przekazanie informacji w tym zakresie. Bowiem to do Urzędu Marszałkowskiego prezesi, dyrektorzy podległych jednostek, członkowie zarządu i inni - zobligowani do tego przepisami prawa - składają każdego roku swoje oświadczenia majątkowe. Naszym zadaniem jest sprawdzenie ich formalnej poprawności, przesłanie do Urzędu Skarbowego (który wnosi ewentualne uwagi), ich publikacja oraz archiwizacja.

Aby przygotować odpowiedź, poprosiliśmy prezesa Moraczewskiego o złożenie dodatkowych informacji w zakresie składanych oświadczeń, o które pytało w piśmie CBA. Po złożeniu wyjaśnień przygotowaliśmy pisemną odpowiedź, która została niezwłocznie wysłana do rady nadzorczej PLB.

Przewodniczący rady nadzorczej PLB zwołał jej posiedzenie, dotyczące w całości prowadzonego przez CBA postępowania i poprosił prezesa Moraczewskiego o przedstawienie członkom rady swojego stanowiska. Posiedzenie odbyło się wczoraj (8 lutego). Członkowie rady poprosili o szczegółowe wyjaśnienia na piśmie i mają one zostać przedstawione na kolejnym posiedzeniu rady. Po zebraniu wszystkich informacji przewodniczący rady nadzorczej PLB prześle informację do CBA, zgodnie z oczekiwaniami".

Do tematu będziemy wracali.

WAŻNE. Takie zarobki miał prezes w pandemicznym roku 2020:

• *Tomasz Moraczewski zobowiązany był składać oświadczenia majątkowe co roku i to czynił. Wiadomo, że był i jest jednym z najlepiej opłacanych ludzi marszałka Piotra Całbeckiego. Ostatni raz nasza redakcja przyglądała się jego oświadczeniu w maju 2021 roku. Co z niego wynikało?
• *Kierowanie lotniczą spółką dało prezesowi w pandemicznym 2020 roku 225 tysięcy 990 zł dochodu (rok wcześniej: 278 tys. 355 zł). Do tego doszły jednak zarobki na stanowisku dyrektora Departamentu Transportu, do którego skierował go marszałek - 24 tysiące 696 zł. Łącznie zatem Tomasz Moraczewski zarobił ćwierć miliona złotych. Na czarną godzinę pan prezes odłożył 55 tys. zł i 1500 euro.