Drużyna beniaminka I ligi zakończyła rozgrywki na 9 miejscu. Jako jedyna nie zagra ani w play off, ani w play out o utrzymanie. - To smutne rozwiązanie, bo bardzo chcieliśmy zagrać w play off - przyznaje Barański. - Cieszę się, że to był ciekawy sezon dla kibiców, a dla nas bardzo pożyteczna lekcja. Jako klub debiutowaliśmy w zawodowej koszykówce. Dziękuję zawodnikom za poświęcenie i wolę walki, obu trenerom za ciężką pracę, kibicom, że nas nie opuścili w trudnych chwilach. Ten rok bardzo wiele nas nauczył. Kolejne sezony będą lepsze organizacyjne i sportowo. Przede wszystkim musimy już zagrać w play off, to będzie nasz cel minimum.
- Jak Pan sobie wyobraża przyszłoroczny skład drużyny?
- Nie chciałbym się jeszcze na ten temat wypowiadać. Zmiany na pewno będą, choćby wymuszone z powodu kończących się kontraktów. Nie będę teraz nikogo oceniał. Musimy spotkać się z trenerami, podsumować sezon, z zawodnikami chętnie wyskoczyłbym gdzieś na piwo. Muszę im najpierw podziękować za ciężką pracę w trakcie sezonu.
Więcej we wtorkowym wydaniu Gazety Pomorskiej w Toruniu. W kolejnych dniach także wywiady z trenerem Jarosławem Zyskowskim oraz najważniejszymi koszykarzami.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Skaldowie przestaną grać po śmierci Jacka Zielińskiego? Brat przekazał decyzję
- Grażyna Szapołowska człapie po mieście w PODARTYCH butach Prady! Ikona stylu?
- Rosiewicz miał operację, ale teraz to nie żona mu pomaga! Tak stara się dla 55-latki
- Mąż Janachowskiej w fartuchu za 700 złotych robi pizzę w piecu za 20 tysięcy