W czwartek przed południem Prezydent Robert Malinowski i Krzysztof Dąbrowski, szef Wodociągów spotkali się z dziennikarzami. Podczas spotkania odnieśli się do firmowanego przez posłankę "Polski Razem" Iwonę Michałek obywatelskiego projektu uchwały zakładającego utrzymanie taryf wody i ścieków na dotychczasowym poziomie. Do tego projektu dołączono listy z podpisami 250 mieszkańców.
Prezydent projekt uchwały przeanalizował z ratuszowymi prawnikami i na tej podstawie uznał, że jest on niezgodny z prawem. Na tym nie koniec. Robert Malinowski zapowiedział bowiem, że zawiadomi prokuraturę, ponieważ część podpisów pod obywatelskim projektem uchwały-zdaniem prezydenta - mogła zostać sfałszowana.
- Muszę na to zareagować. Nie mogę pozwolić, aby w taki sposób zbierano podpisy chcąc przeprowadzić inicjatywę obywatelską - podkreślił prezydent.
Zdaniem włodarza miasta, analizując podpisy, można zauważyć, że autorem ich części jest jedna osoba. W inny sposób urzędnicy nie weryfikowali prawdziwości złożonych "autografów".
- Prezydent, jak każdy obywatel ma prawo złożyć zawiadomienie do prokuratury. Robert Malinowski próbuje tym samym odwrócić uwagę od problemów miasta i szpitala - komentuje Iwona Michałek.
Więcej jutro w "Pomorskiej".