PROCES. Kobieta, która poślubiła męża zamordowanej Agnieszki, niczego nie pamięta

24-letnia Agnieszka została zamordowana w sierpniu 2007 roku. Była już wtedy rozwódką, sama wychowywała malutką córeczkę Amelkę. Mąż odszedł do innej kobiety, co dla młodej kobiety było ciężkim przeżyciem. Jakiś czas później zaczęła się spotykać z tajemniczym "Darkiem". Zdaniem prokuratury takim imieniem posługiwał się Krzysztof L., swergo czasu zatrudniony przez męża kobiety. To właśnie on, na podstawie zebranych przez prokuraturę dowodów, został oskarżony o zabójstwo Agnieszki.
Proces w tej sprawie toczy się przed włocławskim Sądem Okręgowym. Dziś nie stawili się wszyscy wezwani świadkowie. Zeznania miała jednak złożyć żona Arkadiusza N., byłego męża Agnieszki. To dla niej porzucił on rodzinę. Kobieta zasłaniała się jednak brakiem pamięci. - Niczego nie pamiętam - odpowiadała na kolejne pytania sądu.
Jutro rozprawa będzie kontynuowana. Krzysztof L., który wkrótce po zbrodni uciekł do Irlandii Północnej, nie przyznaje się do winy. Po rpocesie ekstradycyjnym został przywieziony do Polski. Teraz grozi mu długoletnie więzienie, z dożywociem włącznie.