https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prof. dr hab. n. med. Mariusz Bidziński: Profilaktyka to najlepsza inwestycja w przyszłość

Grażyna Rakowicz
Prof. dr hab. n. med. Mariusz Bidziński, konsultant  krajowy  w dziedzinie ginekologii onkologicznej, kierownik Kliniki Ginekologii Onkologicznej w Narodowym Instytucie Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie.
Prof. dr hab. n. med. Mariusz Bidziński, konsultant krajowy w dziedzinie ginekologii onkologicznej, kierownik Kliniki Ginekologii Onkologicznej w Narodowym Instytucie Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie. nadesłane
- Pamiętajmy, że zdrowie jest w naszych rękach. Regularne badania profilaktyczne takie jak cytologia, mammografia czy wizyty u ginekologa są najlepszą inwestycją w przyszłość. Nie ignorujmy niepokojących objawów i dbajmy o siebie, ponieważ wczesne wykrycie nowotworu oznacza największe szanse na jego całkowite wyleczenie. Medycyna daje nam dziś ogromne możliwości - mówi prof. dr hab. n. med. Mariusz Bidziński, konsultant krajowy w dziedzinie ginekologii onkologicznej, kierownik Kliniki Ginekologii Onkologicznej w Narodowym Instytucie Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowym Instytucie Badawczym w Warszawie.

Wrzesień to Miesiąc Świadomości Nowotworów Ginekologicznych. O czym, w związku z tym warto wiedzieć?
O tym, że schorzenia te dotykają ogromną liczbę kobiet na całym świecie - wiele z nich umiera, bo choroba została wykryta za późno. Że, edukacja i świadomość społeczna są kluczowe, ponieważ badania profilaktyczne mogą uratować życie. A zbyt wiele kobiet zgłasza się do lekarza dopiero wtedy, gdy objawy są już wyraźne co często oznacza zaawansowane stadium choroby nowotworowej.

W Polsce co roku na raka umiera blisko 14 tys. kobiet, z czego niemal połowa na nowotwory ginekologiczne. Dlaczego aż tyle?
W przypadku nowotworów ginekologicznych, takich jak rak szyjki macicy czy rak jajnika, wczesne stadia często nie dają charakterystycznych objawów, co utrudnia rozpoznanie dlatego tak ważne są badania profilaktyczne. Badanie cytologiczne zaleca się co 3 lata – jest bezpłatne dla kobiet, w wieku od 25 do 64 lat. A mammografię, co 2 lata – jest bezpłatna dla pań, od 45 do 74 roku życia. Niezbędne są też wizyty u ginekologa, nawet jeśli kobieta nie odczuwa żadnych dolegliwości.

Wiele kobiet nie zauważa w porę niepokojących objawów...
Ponieważ objawy te mogą być subtelne i łatwe do przeoczenia. Tymczasem nieprawidłowe krwawienia, plamienia, zwłaszcza po menopauzie są sygnałami ostrzegawczymi i wymagają konsultacji z lekarzem. Pierwszym takim symptomem raka szyjki macicy mogą być plamienia przy współżyciu czy po wysiłku fizycznym. Rak trzonu macicy również objawia się krwawieniami. Rak jajnika jest bardziej podstępny – symptomy takie jak wzdęcia, uczucie pełności w brzuchu czy powiększenie obwodu brzucha są niespecyficzne i często mylone z problemami gastrycznymi. Dlatego wszelkie niepokojące objawy powinny być konsultowane z ginekologiem.

Na ile wywiad rodzinny jest ważny w rozpoznawaniu nowotworów ginekologicznych?
Jest istotnym elementem diagnostyki. Jeśli w rodzinie były przypadki raka piersi czy jajnika, ryzyko zachorowania jest wyższe. Taka informacja może skłonić lekarza do bardziej intensywnego monitorowania pacjentki i wdrożenia odpowiednich działań profilaktycznych. Warto więc znać historię zdrowotną swojej rodziny, szczególnie jeśli chodzi o najbliższych krewnych takich jak rodzice, rodzeństwo czy dziadkowie.

Rośnie liczba zachorowań na raka endometrium.
Rzeczywiście, co roku - na ten nowotwór – zapada ponad 6 tysięcy Polek. Jednym z głównych powodów jest otyłość. Dodatkowymi czynnikami ryzyka są: nadciśnienie, cukrzyca i brak aktywności fizycznej. Rak trzonu macicy najczęściej rozwija się u kobiet po menopauzie. Ważne jest więc, aby w tym okresie regularnie odwiedzać ginekologa.

Jakie nowe technologie i metody leczenia są dostępne dla pacjentek z tym nowotworem?
Ostatnie lata przyniosły ogromny postęp. Przede wszystkim dostępna jest diagnostyka molekularna, która pozwala na wykrycie specyficznych mutacji genetycznych i pomaga ustalić komu możemy zaproponować bardzo indywidualne i efektywne leczenie. Poza tym, wielkim osiągnięciem są nowoczesne technologie lekowe: mamy dzisiaj immunoterapię, która weszła do leczenia raka endometrium - zarówno noworozpoznanego jak i nawrotowego. Techniki małoinwazyjne takie jak laparoskopia czy robotyzacja, pozwalają na przeprowadzenie operacji w sposób mniej obciążający dla pacjentki co skraca czas hospitalizacji.

Od września 2023 jest refundowana immunoterapia dla chorych z zaawansowanym nawrotowym rakiem endometrium. Jaka jest rzeczywista dostępność do tego leczenia?
We wszystkich województwach są ośrodki, które dysponują programami lekowymi. Jednak problem polega na tym, że część szpitali, które leczą raka trzonu macicy nie wykonuje pełnego spektrum badań molekularnych. A żeby włączyć pacjentkę do programu lekowego leczenia immunoterapią - dostarlimabem, badania te bezwzględnie muszą być wykonane! To jest nadal problem organizacyjny. Stąd mój apel do lekarzy, kierowników zespołów, dyrektorów szpitali i prezesów spółek: badania molekularne trzeba zakontraktować! Fundusz przecież zwraca pieniądze za te procedury, a są one tak istotne dla dalszego leczenia pacjentek.

Test określający mutacje genetyczne nosi nazwę dMMR. Co sprawdza?
To, czy pacjentka ma tzw. deficyt naprawy niesparowanych nukleotydów to znaczy, czy zaburzone są mechanizmy naprawy DNA. Jeśli deficyty występują, wówczas immunoterapia będzie skuteczna - 30 proc. pacjentek z rakiem endometrium przejawia zaburzenia w tym systemie. Jeśli więc dla 30 proc. chorych mamy efektywne, nowoczesne leczenie to powinniśmy z tej metody korzystać! Niestety, nie wszystkie pacjentki mają wykonywane niezbędne testy…

Immunoterapia w raku endometrium jest skuteczna przy nawrocie choroby. Czy byłoby również korzystne wdrożenie jej w początkowej fazie leczenia?
Tak, mamy już na to twarde dowody. Procedowany jest program terapeutyczny, który będzie obejmował pacjentki z noworozpoznanym rakiem endometrium.

Szansą dla polskich pacjentów z nowotworami jest też Krajowa Sieć Onkologiczna...
W kwietniu 2025 roku planowane jest jej wdrożenie. Sieć obejmie 243 szpitale, czyli około 25 proc. wszystkich placówek w kraju. To są te szpitale, które wykonują wysoką liczbę procedur onkologicznych na odpowiednim poziomie, np. w przypadku raka endometrium leczą rocznie minimum 60 pacjentek, a z rakiem jajnika – 30. Inaczej wygląda formuła leczenia chorej w szpitalu, który dysponuje doświadczoną kadrą i nowoczesną infrastrukturą a inaczej, gdy pacjentka trafi do rzadko podejmujących takie trudne terapie ośrodków.

Czy ośrodków leczących choroby onkologiczne nie będzie zbyt mało?
Nie. Rocznie mamy od 160 do 170 tys. nowych zachorowań na nowotwory. Przy 243 szpitalach, z dużą liczbą łóżek żaden chory nie powinien czekać dłużej niż dwa-trzy tygodnie na hospitalizację. Nadzieję pokładamy też w tzw. koordynatorach, którzy będą wspierać pacjentów na każdym etapie leczenia: od diagnozy poprzez terapię, aż po rehabilitację. Koordynatorami mogą być choćby absolwenci Wydziałów Zdrowia Publicznego, ponieważ znają system i poprowadzą chorego odpowiednią „ścieżką”.

Od czego więc zależy przyszłość leczenia nowotworów ginekologicznych w Polsce?
Od rozwoju KSO i wdrożenia nowoczesnych terapii, w tym immunoterapii i badań genetycznych. Konieczna jest też dalsza edukacja społeczeństwa w zakresie profilaktyki i wczesnego wykrywania nowotworów. Dodatkowo, musimy kontynuować rozwój infrastruktury diagnostycznej i terapeutycznej, aby każda pacjentka niezależnie od wieku, miejsca zamieszkania czy statusu społeczno – ekonomicznego, miała dostęp do najnowszych technologii i metod leczenia.

Mówiąc o profilaktyce nowotworowej, nie sposób pominąć szczepień przeciwko HPV.
Jak najbardziej. Wirus brodawczaka ludzkiego może wywoływać m. in. nowotwory ginekologiczne, dlatego warto skorzystać z efektywnego i bezpiecznego narzędzia jakim są te szczepienia. Dedykujemy je nie tylko dziewczynkom i kobietom, ale też chłopcom i mężczyznom. W Polsce od 1 września 2024 w każdej przychodni POZ, ale i w szkole można bezpłatnie zaszczepić przeciwko HPV dziecko, w wieku od 9 do14 lat. Dla młodzieży do 18 roku życia mamy również skuteczną i bezpłatną szczepionkę. Osoby dorosłe, które chciałyby się zaszczepić, mogą skorzystać z 50 - proc. refundacji. Pamiętajmy, że zdrowie jest w naszych rękach. Regularne badania profilaktyczne takie jak cytologia, mammografia czy wizyty u ginekologa są najlepszą inwestycją w przyszłość. Nie ignorujmy niepokojących objawów i dbajmy o siebie, bo wczesne wykrycie nowotworu oznacza największe szanse na jego całkowite wyleczenie. Medycyna daje nam dziś ogromne możliwości, ale klucz do sukcesu leży w naszej świadomości i odpowiedzialności za własne zdrowie.
źródło: Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zdrowie

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska