Na rozprawę stawił się były szef Elżbiety Z., dawny dyrektor Zespołu Szkół nr 8 Klemens G. Tym razem miał być przesłuchany jako świadek. Ze względu na nieobecność głównej oskarżonej, będzie to możliwe dopiero 19 maja.
Już w piątek obrońca Z., Marian Koperski, dostarczył do Sądu Rejonowego w Chojnicach informację o pobycie jego klientki w szpitalu. - Ze względu na moją nieobecność zapoznałem się z tą informacją dopiero w poniedziałek - poinformował sędzia Dawid Nosewicz.
- Dzisiaj godzinę przed rozprawą dostałem opinię biegłego Krzysztofa Kołcza. Poinformował, że stan zdrowia Elżbiety Z. stanowi istotną przeszkodę w jej uczestnictwie w postępowaniu sądowym. Wskazał na kontynuowanie szpitalnego leczenia i podał, że ponowna ocena stanu zdrowia jest możliwa za miesiąc. Zdaniem biegłego ten czas wystarczy do "wyrównania stanu" zdrowia pacjentki.
Żużlowiec Tomasz G. podejrzany o oszustwo
Zapytaliśmy mecenasa Koperskiego, czy obrona zmierza do przewleczenia postępowania? - W żadnym wypadku - zapewnił. - Mojej klientce zależy, by proces się zakończył. Długie postępowanie nie służy bowiem jej zdrowiu. Przypomnę, że dotąd stawiała się do sądu na wszystkie rozprawy.
Adwokatka drugiej z oskarżonych, Urszuli J., wystąpiła po raz kolejny z wnioskiem o uchylenie sądowego zakazu opuszczania kraju. Sędzia zezwolił oskarżonej na wyjazd z kraju od 11 kwietnia do 20 maja. W uzasadnieniu postanowienia zauważył, że Urszula J. nie utrudniała postępowania.
Kolejna rozprawa 19 maja. Sędzia Dawid Nosewicz podkreślił, że przyjedzie do sądu "w środku zasłużonego urlopu".
Czytaj e-wydanie »