https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przejrzyste finanse we własnych kolejach

Paweł Kędzia [email protected]
Być może wkrótce pasażerowie ponownie  dojadą z Brodnicy do Działdowa.
Być może wkrótce pasażerowie ponownie dojadą z Brodnicy do Działdowa. Bogumił Drogorób
W poszukiwaniu oszczędności i przejrzystości finansów województwo postara się o wydzielenie samodzielnej spółki z PKP.

Zawieszenie kilku połączeń w regionie było szokiem dla samorządowców.

Na ten rok PKP otrzymało ponad 50 mln zł, to 10 mln zł więcej niż przed rokiem! Mimo to z początkiem lutego kolej zlikwidowała połączenia na trasie m.in. Brodnica-Działdowo, Toruń-Sierpc i Bydgoszcz - Chojnice.

W obronie połączeń ruszyli samorządowcy z Kujawsko-Pomorskiego i Warmińsko-Mazurskiego.

Obecnie trwają rozmowy z reprezentantami PKP Przewozów Regionalnych.

- Takie postępowanie uderza w programy realizowane przez województwo. Nie możemy pozwolić, żeby

odcinać ludzi od świata

likwidując połączenia. Z tego środka transportu korzystają turyści, którzy mają ogromny wpływ na gospodarkę regionu - grzmi Paweł Jankiewicz, radny sejmiku wojewódzkiego.

- Rozmowy rozwijają się w bardzo dobrym kierunku - zapewnia Paweł Jankiewicz. - Kolej najprawdopodobniej przywróci zawieszone połączenia - przyznaje.

- Trwają renegocjacje - potwierdza Ryszard Bober.

Mimo to przyszłość kolei w regionie wydaje się przesądzona, przynajmniej w obecnym kształcie.

- Jednym z rozwiązań jest powołanie wojewódzkiej kolei na bazie wydzielonej z PKP PR spółki - tłumaczy Ryszard Bober, z sejmiku wojewódzkiego. Można powiedzieć, że samorząd ma już mały własny tabor. Dotychczas kupił i użyczył PKP osiem szynobusów, a kolejne pięć dojdzie w tym roku.

Z powołaniem własnej spółki chodzi o przejrzystość finansów.

Nie może być tak, że za większe pieniądze PKP utrzymuje uboższą ofertę. To jest podcinanie gałęzi na której się siedzi.

Marek Pawicki, szef świetnie zarządzanego Dolnośląskiego Zakładu PKP PR, nie pozostawia wątpliwości: - Jeżeli pociągi jeżdżą często, to korzysta z nich więcej pasażerów, co przekłada się na

duże przychody i obniżenie deficytu.

Prosta prawda nie do zrozumienia dla Kujawsko-Pomorskiego PKP.

Innym rozwiązaniem jest zorganizowanie przetargu na realizację połączeń. W kraju nie brakuje prywatnych przewoźników kolejowych.

"Aby w przetargu mogli i

chcieli wystartować inni przewoźnicy

(prywatni) niż wywodzący się z grupy PKP niezbędne jest ogłoszenie przetargu z terminem rozpoczęcia realizacji przewozów ok. 12 miesięcy od chwili podpisania umowy z przewoźnikiem czyli ok. 1,5 roku od chwili ogłoszenia przetargu" - pisał Rafał Błaszkiewicz, prezes spółki Kolej Nadwiślańska z grupy PCC Rail. "Ponadto istotnym warunkiem jest zagwarantowanie co najmniej 5 letniego kontraktu i stabilnej dotacji do tych przewozów" - wyjaśnia.

W województwie Warmińsko-Mazurskim i Kujawsko-Pomorskim z uwagą przyglądają się pomysłom Jacka Kmiecia, niezależnego analityka rynku kolejowego i publicysty "Wolnej drogi", periodyku kolejowej "Solidarności".

Czytelnikom przypominamy, że na Brodnica.net i eBrodnica.pl a wkrótce Brodnica.com.pl odbywają się sondy Starostwa Powiatowego w Brodnicy w sprawie zawieszonego połączenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Jajko na miękko. Przy tych chorobach lepiej unikać jajka w tej formie

Jajko na miękko. Przy tych chorobach lepiej unikać jajka w tej formie

Emerytury czerwcowe brutto i netto - mamy wyliczenia. Takie pieniądze dla seniorów

Emerytury czerwcowe brutto i netto - mamy wyliczenia. Takie pieniądze dla seniorów

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska