- Gdzie są choćby obiecane ławki, które Urząd Miejski obiecywał wykonać za pieniądze z wycinki? Ustaliliśmy, że Romuald Adamski w zamian za wycinkę 89, a nie dwustu drzew w Lasku Miejskim miał wykonać niektóre z zaplanowanych przez magistrat inwestycji. - Drewno kosztowało 21 tys. zł, ale pan Adamski odjął sobie 65 tys. jako koszt pielęgnacyjnej i zdrowotnej wycinki drzew - _mówi Tomasz Fifielski, szef referatu rolnictwa i ochrony środowiska w więcborskim UM. - Zostało 15 tys. zł i w całości przeznaczyliśmy je na Lasek Miejski. _
Najwięcej pochłonęło zadaszenie i papa na siedzibie ciężarowców i braci kurkowych. Adamski wykonał dwa stoły biesiadne, które staną na plaży, a do końca marca mają się pojawić w Lasku Miejskim nowe ławeczki. - Z tych pieniędzy uporządkowaliśmy też alejki i inne miejsca w Lasku Miejskim - dodaje Fifielski. - Na wiosnę to miejsce będzie na pewno wyglądać lepiej.