https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przyszła zima - mamy problem! Gdzie jeszcze w Bydgoszczy trzeba koniecznie odśnieżyć? Piszcie, ślijcie zdjęcia!

(ak)
Na Dmowskiego nie ma jak zaparkować, nie ma też jak wyjechać. Z dachów spadają sople lodu i śnieg. Przystanki autobusowe przy ul. Kołobrzeskiej i przy Morskiej są całe zasypane śniegiem. Nasi Czytelnicy informują, gdzie jeszcze trzeba odśnieżyć. Polecamy lekturę zarządcom dróg, podwórek i parkingów.

www.pomorska.pl/bydgoszcz

Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz

- Czytam, że drogowców interesują głównie ulice, którymi kursuje transport publiczny. A co z resztą? Co z mieszkańcami, co z karetkami? - pyta Andrzej Ciemniak, bydgoski taksówkarz. - Osiedlowe ulice na Wyżynach są jakby nietknięte pługiem. Nie mogę dowieźć chorych pasażerów pod przychodnię na Karłowicza. Co mam im powiedzieć? Brnijcie sami w tym śniegu?

Okazuje się, że nawet tam, gdzie kursuje komunikacja publiczna, nie zawsze jest odśnieżone.

- Przystanki przy ul. Morskiej i Kołobrzeskiej są nieodśnieżone. Nie ma jak wyjść z autobusu - podpowiada służbom komunalnym pan Henryk z Bartodziejów.

A na Błoniu...

Zamiast ulepić, można bałwana nadmuchać
Zamiast ulepić, można bałwana nadmuchać Fot. Andrzej Kowalski

(fot. Fot. Tusia)

"Przesyłam zdjęcia (z 19 stycznia, godz. 7.30) ilustrujące sytuację na Błoniu. To ulica Dmowskiego. W czwartek dzwoniłam do zarządcy, którym jest Administracja Domów Miejskich i usłyszałam, że przyjęto moje zgłoszenie. Niestety dziś sytuacja wygląda dokładnie tak samo jak tydzień temu, kiedy spadł śnieg. Z uwagi na zaśnieżoną drogę wjazdową i brak miejsc parkingowych, które pokryte są zaspami mieszkańcy, zmuszeni są do parkowania na chodnikach, co skutkuje mandatem" - napisała do nas Tusia.

Gdy zatelefonowaliśmy, by sprawdzić sytuację w ADM usłyszeliśmy:

- My nie odpowiadamy za ulice, tylko za chodniki. Od ulic jest zarząd dróg.

- To dlaczego "przyjęto zgłoszenie" od naszej Czytelniczki?

- Nie wiem.

Podpowiadamy odpowiedzialnym, że cierpliwość mieszkańców się kończy.

Zamiast ulepić, można bałwana nadmuchać
(fot. Fot. Andrzej Kowalski)

Czekamy na kolejne zgłoszenia od naszych Czytelników. Gdzie jest najgorzej? Gdzie w pierwszej kolejności powinny pojawić się pługi? Czekamy też na zdjęcia utrudnień drogowych, albo takie jak te od pana Andrzeja Kowalskiego, pokazujące, że zima może być też urocza.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
stiff
Napiszcie mi proszę Kto odpowiada za odśnieżanie przyblokowych parkingów ?
A
Andrzej Adamski
W dniu 20.01.2010 o 17:48, Andrzej Adamski napisał:

Po co zgłaszać? Jest takie coś,jak Centrum Zarządzania Kryzysowego. Przyjmuje zgłoszenia i co? I NIC!Osoby z dzieciaczkami w wózeczkach przepychają się przez breję, lub ryzykują po jezdni, a starsi, osoby o kulach- trudno to opowiedzieć. Miły żeński głos przyjmuje zgłoszenie,niby przekazuje dalej, a następnego dnia to samo.Telefon,miły głos i co? Proszę zgadnąć.Łatwo być w Bydgoszczy,np Prezydentem. Zachęcam wszystkich do przemyślenia,czy nie kandydować?Zamiecione przed i za Ratuszem,ciepełko,dywaniki,pachnące toalety,spotkania,bankieciki i "salon"poklepywaczy przekonywujących szefa, że wszystko jest cacy,że bydgoszczanie są szczęśliwi,...Andrzej Adamski


Stał się cud. Po kilku jnterwencjach /wcale nie wielu/ służba drogowa odskrobała tory przeszkód dla pieszych,starszych,niepełnosprawnych,osób z pchajacych wózeczki z dziećmi,..
Bardzo dziękuję.

Andrzej Adamski
a
astra
Pisanie i apelowanie do Zarządu Dróg nie wiele daje,.jeśli prezydent Dombrowicz stwierdza,ze jeśli da się na pługi to nie będzie na teatr.Co ma piernik do wiatraka? W Pradze czeskiej ponoć poradzili sobie w ten sposób,że urzędnicy wyszli z łopatami na ulice.Może by tak i u nas poskutkowało.A teraz rada - mieszkałam kiedyś na ulicy Zamojskiego,dom posiadał właściciela,wszyscy lokatorzy byli podzieleni na tygodnie i komu w danym tygodniu spadł śnieg ten musiał odśnieżać przed kamienicą.Były to wczesne lata 60-dziesiąte,a wiec i zimy co roku takie jak obecna i nikt nie miał do nikogo pretensji,że musi odśnieżać tylko łapał za łopatę i czynił swoją powinność.A teraz jeden zrzuca na drugiego,a my użytkownicy tniemy w śniegu i"brei"Ulica Kaliskiego nie do pokonania. Pozdrowienia A.
A
Andrzej Adamski
Po co zgłaszać? Jest takie coś,jak Centrum Zarządzania Kryzysowego. Przyjmuje zgłoszenia i co? I NIC!
Osoby z dzieciaczkami w wózeczkach przepychają się przez breję, lub ryzykują po jezdni, a starsi, osoby o kulach- trudno to opowiedzieć. Miły żeński głos przyjmuje zgłoszenie,niby przekazuje dalej, a następnego dnia to samo.
Telefon,miły głos i co? Proszę zgadnąć.
Łatwo być w Bydgoszczy,np Prezydentem. Zachęcam wszystkich do przemyślenia,czy nie kandydować?Zamiecione przed i za Ratuszem,ciepełko,dywaniki,pachnące toalety,spotkania,bankieciki i "salon"poklepywaczy przekonywujących szefa, że wszystko jest cacy,że bydgoszczanie są szczęśliwi,...

Andrzej Adamski
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska