- Pan profesor napisał opinię i podobno przekazał ją uczelni już dawno, a później wyjechał. Prawdopodobnie gdzieś utknęła, ale obiecano mi interwencję, więc liczę na to, że za kilka dni otrzymamy ekspertyzę - mówi Jacek Bukowski (SLD), szef komisji, badającej sprawę ewentualnego złamania Ustawy o samorządzie gminnym przez Elżbietę Rusielewicz (PO).
To już trzecia, decydująca analiza prawna. Nieoficjalnie wiadomo, że dwie pozostałe (nawet ta zlecona przez samą radną) nie pozostawiają wątpliwości, że Rusielewicz musi złożyć mandat. Przypomnijmy, ustawa mówi o tym, że radni nie mogą prowadzić działalności gospodarczej na własny rachunek lub wspólnie z innymi osobami z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy, w której uzyskali mandat, a także zarządzać taką działalnością lub być przedstawicielem czy pełnomocnikiem w prowadzeniu takiej działalności.