Radni wylądowali w szpitalu. Dyskutowali o fuzji

W takich warunkach radni województwa jeszcze nie obradowali. W ciasnej salce konferencyjnej i bez sprzętu do głosowania rajcy debatowali nad planowaną fuzją szpitali w naszym mieście, zmianach w planie zagospodarowania przestrzennego i przyszłym okresie programowania unijnego.

Najwięcej uwagi poświęcono kwestii konsolidacji Wojewódzkiego Szpitala Zakaźno-Obserwacyjnego, Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego i Wojewódzkiego Ośrodka Lecznictwa Psychiatrycznego z Wojewódzkim Szpitalem Zespolonym.

Czytaj także: Awantura na sesji sejmiku: szpitale przeciw łączeniu

Najwięcej wątpliwości mieli radni SLD. Stanisław Pawlak, przewodniczący klubu, pytał o merytoryczne uzasadnienie zwolnienia Ewy Skonieczna z funkcji szefa WOLP, a także o finansową sytuację w szpitalu na Bielanach. - Długi szpitala są przejściowe - wyjaśniał Edward Hartwich, wicemarszałek województwa.

Przypomnijmy, że obecnie sięgają one 7,6 mln zł.

Z tonu spuścili radni PiS, którzy uznali, że wierzą w dobrą wolę marszałka, by poprowadzić do końca konsultacje społeczne w sprawie fuzji. Dlatego też nie zdecydowali się poprzeć wniosku o wotum nieufności dla Piotra Całbeckiego. Za to radni wysłuchali obszernej informacji dotyczącej funkcjonowania szpitala w Grudziądzu, który połączył się z jednostką w Brodnicy.

Marek Nowak, dyrektor lecznicy i jednocześnie radny sejmiku z PO, przekonywał, że szpital zyskał finansową korzyść z fuzji (szpitalowi udało się pozyskać ok. 200 mln zł na inwestycje) i wytworzył lepsze standardy pracy, dzięki czemu jakość obsługi pacjenta znacznie wzrosła.

- Mamy 140 opiekunów pacjenta, dzwonimy do nich przypominając o planowanej wizycie - przekonywał Nowak.

Szef lecznicy zapewniał również, że dzięki kompleksowemu wyposażeniu szpitala pacjent może być pewien najwyższych standardów obsługi medycznej. Za to nie wspomniał o tym, jak obsługa wygląda w Brodnicy.

Uchwała o fuzji może trafić pod obrady sejmiku województwa najwcześniej pod koniec tego roku. Na razie trwają konsultacje w tej sprawie. W ciągu miesiąca marszałek przedstawi analizę finansową połączenia placówek.