https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radny dżentelmen

Maria Eichler
Fot. Aleksander Knitter
Najpierw skoczył do oczu, teraz przeprosił. Radny Leszek Pepliński udowodnił, że ma kindersztubę.

Na wczorajszej sesji Rady Miejskiej nieoczekiwanie zabrał głos radny Platformy Obywatelskiej Leszek Pepliński, który na poprzedniej sesji "napadł" na przewodniczącego komisji rewizyjnej Edwarda Gabrysia za to, że ten chciał go dyscyplinować za liczne nieobecności na posiedzeniach komisji. Były ostre słowa, a nawet oddawanie pieniędzy za ... diety.

Teraz Pepliński przemyślał i rzecz postanowił zakończyć po dżentelmeńsku.

- Chcę przeprosić za ostre słowa - powiedział do Edwarda Gabrysia. - A kolegów radnych za dyskomfort, który był ich udziałem. Chciałbym, żebyśmy się już na siebie nie gniewali i żeby wszystko było w porządku.

A ponieważ do Peplińskiego doszło, że radni na komisji podśmiewali się, że jest nieobecny, bo przeprowadza jeże przez jezdnię, by nie zginęły pod kołami samochodów, więc radny nawiązał także do swojej akcji w obronie ginących na szosach zwierząt.

Zażartował: - To nieprawda, że przeprowadzałem jeże, a wiewiórki - powiedział.

I na dowód przyjaźni wręczył Edwardowi Gabrysiowi maskotkę jeżyka.

Przepraszać jest znacznie trudniej niż atakować. Dlatego podziwiamy i mamy nadzieję, że przykład wezmą inni.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
loko
Piotrusiu, jesteś nudny. Wymyśl coś innego
~ktoś~
Pepliński za wszelką ceną chce aby o nim pisała prasa. A ta kiepska się na to łapie-niestety.
Kreuje się na takiego chojnickiego Palikota, ale to tylko kiepska podróba. No dalej Panie Leszku, ośmieszaj się Pan dalej, a przy okazji PO.
A kiedys Pan był taki konserwatywny w poglądach, jako rzecznik Partii Centrum.
r
ron
A gdzie te dwie setki , co pan tak spektakularnie wręczał - zakładam,że u pana w portfelu , takie to już pana życie w Radzie - dużo na pokaż , a mało treści.
~nowy~
Przeprosił po miesiącu!
To cwaniactwo-bo znowu była prasa, a nie kindersztuba.
Ale lokalnej prasie się podoba-jak widać.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska