Rodzice dzieci z sępoleńskiego żłobka zapłacą więcej

Z końcem grudnia skończył się projekt "Aktywne mamy w Sępólnie Krajeńskim" realizowany przez stowarzyszenie "Dorośli - Dzieciom". Skończyło się więc finansowanie wyżywienia. Dotąd rodzice płacili tylko czesne, czyli tzw. opłatę stałą.

Koszty opieki nad dzieckiem były więc niemal symboliczne. Ale od stycznia to się zmienia. Dzienny koszt wyżywienia dzieci - stawka żywieniowa - to teraz 6,50 zł. Ale jest tak, że rodzice będą ją płacić tylko za te dni, kiedy ich pociecha jest w żłobku. Jeżeli dziecko więc zachoruje, to opiekunowie są zobowiązani do wcześniejszego powiadomienia placówki. Przyjęto, że informacja, że dziecka nie będzie powinna dotrzeć do żłobka do godz. 8.30, tak by kuchnia nie przygotowywała posiłków na darmo.

Tak więc jeżeli dziecko nie choruje i codziennie od poniedziałku do piątku jest w żłobku, to dostaje 218 zł. W klubie dziecięcym, jeżeli dziecko jest w nim osiem godzin, to rodzice płacić będą 215 zł. Opłata żywieniowa będzie pobierana z góry za nieobecności odliczana w następnym miesiącu.

W tej chwili do żłobka i klubu dziecięcego uczęszcza 77 dzieci. Zainteresowanie jest bardzo duże. Na liście oczekujących czeka 40 dzieci. Od września, gdy starsze dzieci przejdą do przedszkola, to kolejka trochę się zmniejszy. Ale trzeba spełnić warunki, by móc zakwalifikować się do projektu.

W żłobku i klubie dziecięcym dzieci mogą przebywać codziennie nawet do dziesięciu godzin. Jak się dowiadujemy, to powszechne, że dzieci są w żłobku do dziewięciu godzin. Rodzice przecież pracują. Po ośmiogodzinnej pracy potrzebują czasu na dojazd, ale i wykorzystują wolną chwilę na załatwienie swoich spraw.