Grudziądz: Laureaci konkursów SMS-owych odebrali gęsi

Zenon i Krystyna Janc po gęś do Grudziądza przyjechali z Rogóźna. To ich druga wygrana w konkursach "Pomorskiej"
(fot. Piotr Bilski)
Grudziądzanie byli jednymi z kilkudziesięciu osób, które dziś na Rynku odebrały ponad pięciokilogramowe zamrożone mięso gęsi.
Wygrali je w konkursie "Pomorskiej". Wystarczyło napisać sms z ciekawym wierszykiem promującym gęsinę. - Wysłaliśmy tylko jedną wiadomość i się poszczęściło - cieszyli się Stachowiczowie.
Jak przyrządzą swoją wygraną? - Tradycyjnie, upieczemy ją z jabłkiem i natrzemy majerankiem - tłumaczyła pani Janina.
Przeczytaj również: O zwyczajach świętomarcińskich
Smakowity prezent na urodziny męża
Sms pani Brygidy Jeżewskiej
"Dorodna gąska, smuklejsza niż kaczuszka, pcha się do dzbanuszka, żeby podniebienia zaspokoić smaki i aby wyszedł obiad nie byle jaki"
Wśród osób, które przyszły po gęsinę byli także Krystyna i Zenon Janc z Rogóźna.
- Chciałam zrobić mężowi prezent - zdradziła pani Krystyna. - I wysłałam sms: "Dla mojego męża w 60 urodziny przydałaby się tuszka gęsiny". I mam ją!
Jancowie zapewnili, że nagrodę skonsumują 11 listopada, czyli w dzień "świętego Marcina". - Przyjeżdżają do nas dzieci, więc przygotujemy pyszny i uroczysty obiad - dodała Krystyna Janc.
Przeczytaj również: Gęś może rozwiązać wiele problemów! Tłuszcz lepiej działa na organizm niż oliwa z oliwek!
Gęsina na święta Bożego Narodzenia
Drugi raz tuszkę w konkursie " Gazety Pomorskiej" udało się wygrać Brygidzie Jeżewskiej z Białochowa. - Mam sentyment do gęsi, ponieważ w gospodarstwie długo hodowaliśmy te ptactwo - podkreślała kobieta. - Teraz staje się już coraz mniej popularne.
Brygida Jeżewska, podobnie jak większość obdarowanych gęsiną zapewniała, że zostanie ona przyrządzona i zjedzona dopiero na święta Bożego Narodzenia.
Gęsi przyjechały na Rynek
Smakowite nagrody w ramach akcji " Najlepsza gęsina na świętego Marcina", ufundował Urząd Marszałkowski, który od lat promuje ten regionalny rarytas.
Czytaj e-wydanie »