Przypomnijmy, wójt Warlubia dostał w sądzie rejonowym wyrok skazujący m.in. za poświadczanie nieprawy i działanie na szkodę gminy przy okazji rzekomych remontów wiaduktów (w Warlubiu i w Rulewie) oraz boksów śmietnikowych w Lipinkach. Wyrok nie jest prawomocny, gdyż Krzysztof M. odwołał się w tej sprawie do sądu odwoławczego.
Sąd na poprzedniej rozprawie zdecydował, że przesłucha biegłych zeznających podczas procesu w Świeciu. Ich zeznania były kluczowe dla wyroku sądu i to co do ich wiarygodności wątpliwości wyrazili w apelacji pełnomocnicy oskarżonego.
Dziś na rozprawę przybył tylko jeden z biegłych, prof. Adam Podhorecki. Nie przybyła współautorka ekspertyzy - Magdalena Sosnowska.
Jak poinformował sąd prof. Podhorecki, zaledwie tydzień temu Sosnowska urodziła dziecko i na razie nie może stawić się w sądzie.
Biegli podczas rozprawy w czerwcu w Świeciu zeznawali jednocześnie. Oboje odpowiadali na pytania, uzupełniali wzajemnie swoje odpowiedzi. Dlatego też sąd postanowił, że oboje powinni jednocześnie zeznawać na rozprawie apelacyjnej.
Kolejny termin, z uwagi na przyczynę nieobecności biegłej, został wyznaczony dopiero w połowie maja.
