Pierwsze domy na grudziądzkim Rynku, a mowa o początku XIV wieku, były drewniane, tak jak stojący na środku placu ratusz. Obok niego wznosił się dom kupiecki, rodzaj sukiennic.
Z chwilą lokacji miasta w roku 1291 na prawie chełmińskim, jego zarządcą z woli Krzyżaków był wójt. Także Grudziądz przedlokacyjny ma długą historię – podaje się rok 1065 jako ten, kiedy ówczesny „Grudenczh” wkroczył na arenę dziejów za Bolesława Śmiałego.
Ratusz w Grudziądzu nie miał szczęścia
Po wójcie władzę w zyskującym na znaczeniu nadwiślańskim ośrodku objął burmistrz z Radą Miejską, a ich rezydencją stał się wspomniany już ratusz.
- Z powodu użytego budulca w mieście często wybuchały pożary, które dosięgały także głównego placu miasta, w tym ratusza. Ten był kilkakrotnie odbudowywany. Ostatni stojący na Rynku ratusz o konstrukcji szachulcowej ostał się do roku 1851, gdy na polecenie władz pruskich został rozebrany – wyjaśnia Maciej Wiśniewski, prezes Koła Przewodników w Grudziądzu.
Następną siedzibę dla władz miejskich urządzono na bazie kamienic w zachodniej pierzei Rynku, ale i ona nie oparła się płomieniom. W roku 1897 zdecydowano o przeniesieniu magistratu do dawnego kolegium jezuickiego (zakonnicy pojawili się w Grudziądzu w 1622 r.) Dobudowano okazałą wieżę, wyposażając ją w piękny zegar. I tam (ul. Ratuszowa) do dziś władza rezyduje - prezydent i Rada Miejska.

Na rynku w Grudziądzu stał też kościół
Jak przypomina Maciej Wiśniewski - w latach 1783–1784 w miejscu rozebranych sukiennic na Rynku zbudowano kościół ewangelicki im. Króla Fryderyka II Wielkiego, który był głównym sponsorem prac budowlanych. Co ciekawe - do świątyni dostawiono wieżyczkę z zegarem, przeniesioną ze zrujnowanego i rozbieranego na potrzeby budowlane dawnego zamku krzyżackiego w Starogrodzie.
To też może Cię zainteresować
Kościół na Rynku okazał się jednak za mały dla rozrastającej się społeczności ewangelickiej, czego tragicznym dowodem okazała się panika jaka wybuchła 7 czerwca 1861, gdy ktoś zaalarmował o pożarze i w tłumie uciekających parafian stratowano na śmierć 14 osób. Kościół rozebrano ostatecznie w roku 1899.
Rynek w Grudziądzu, gdy nadciągnął sowiecki walec...
Rynek żył swoim dość spokojnym życiem do końca II wojny światowej, gdy pod Grudziądz podciągnęły oddziału II Frontu Białoruskiego pod dowództwem gen. Pawła Batowa (w tym oddziały polskie). Walki o miasto i starą pruską twierdzę Grudziądz trwały do 5 marca, a kapitulacja niemieckiej załogi (nieco ponad 5 tys. żołnierzy), która ostatecznie schroniła się w najlepiej ufortyfikowanej Cytadeli, nastąpiła nazajutrz. Miasto legło w gruzach, a zniszczenia szacowane były na 60 proc.
Na skutek walk w śródmieściu miasta zniszczone zostały m.in. niemal wszystkie budynki zachodniej i południowej pierzei Rynku. W zachodniej pierzei w ruinę popadł luksusowy hotel i restauracja „Królewski Dwór” (w czasach niemieckich „Koeniglicher Hof”). W jego miejscu zbudowano 4 nowe kamienice.
Co można było, to odbudowano na grudziądzkim rynku
- Zrujnowane kamienice odbudowano w latach 50. XX wieku, trzeba przyznać dość stylowo, bo nawiązując do architektury starych domów hanzeatyckich – kontynuuje szef grudziądzkich przewodników.
Najstarszą zachowaną kamienicę na Rynku (z przełomu XVI i XVII w.) znajdziemy pod numerem 20 – to dom „Pod Łabędziem”. Zachował się także Dom Towarowy „Korzeniewskich” przy Rynku 22/24 – budynek o nowoczesnej konstrukcji żelbetowej zbudowany w latach 1912-1914 wg projektu Biura Architektonicznego Ferdynanda Ehlena z Nordhausen.
Nasz rozmówca wskazuje też na środek Rynku, gdzie dziś wznosi się pomnik Żołnierza Polskiego. Stoi na miejscu Pomnika Niepodległości zbudowanego w wolnej Polsce – w roku 1936 na starym pruskim cokole cesarza Wilhelma I. Niemcy zniszczyli go po wkroczeniu do miasta w roku 1939, łącznie z cokołem.

Od ścięcia Mikołaja po wkroczenie wojsk Hallera
Główny placu miasta był świadkiem wielu ważnych historycznych wydarzeń.
W maju 1411 roku krzyżacki kat ściął tu Mikołaja z Ryńska (łac. Nicolas von Renis), chorążego rycerstwa ziemi chełmińskiej, jednego z założycieli i przywódców Związku Jaszczurczego.
- Mikołaja ścięto nie mieczem, jak przystało na męża szlachetnie urodzonego, a zwykłym katowskim toporem, nie koniecznie ostrym, traktując go za zwykłego przestępcę i zdrajcę – wyjaśnia Michał Wiśniewski.
Problem był w tym, że podczas słynnej bitwy grunwaldzkiej 15 lipca 1410 roku, gdy szala zwycięstwa przechylała się już wyraźnie na korzyść wojsk polskich i sojuszniczych, Mikołaj postanowił wycofać chorągiew ziemi chełmińskiej. Po zwycięstwie grunwaldzkim, które strona polska nie wykorzystała dostatecznie dobrze, zakon krzyżacki powoli odzyskiwał siły. Mikołaj musiał uchodzić do zamku biskupa Jana Kropidło w Ciechocinie nad Drwęcą. Przyjął jednak zaproszenie władz krzyżackich na zamek w Lipienku, bo otrzymał list żelazny gwarantujący nietykalność. Mimo to został uwięziony przez wójta Heinricha Holta i jego los dopełnił się cztery dni później na grudziądzkim Rynku.
To też może Cię zainteresować
21 marca 1522 roku podczas odbywającego w Grudziądzu Sejmiku Generalnego Prus Królewskich w tutejszym ratuszu słynny wykład dał Mikołaj Kopernik. Chodzi o traktat, w którym tłumaczył mechanizmy wypierania pieniądza silniejszego przez słabszy i prób uzdrowienia tej sytuacji w Prusach.
Trzecim ważnym wydarzeniem było włączenie Grudziądza 23 stycznia 1920 roku do Polski, z czym związane było wkroczeniem tego dnia I Szwadronu Ułanów Krechowieckich z grupy Frontu Pomorskiego. 29 stycznia 1920 r. przybył z wizytą do Grudziądza dowódca Frontu Pomorskiego gen. Józef Haller.

* Rynek został zrewitalizowany w roku 2010. Najważniejsze prace sprowadziły się do wymiany bruku, ustawienia latarni stylizowanych na XIX-wieczne oraz na rekonstrukcję cokołu pomnika, aby przypominał ten oryginalny.
