Płk Robert O. usłyszał dzisiaj zarzuty w związku z zatrzymaniem po internetowej prowokacji "łowcy pedofilów".
- Zarzut dotyczy nakłaniania osoby małoletniej poniżej lat 15 za pośrednictwem środków teleinformatycznych do obcowania płciowego. To przestępstwo, które jest zagrożone karą 3 lat pozbawienia wolności - wyjaśnia prok. Marcin Licznerski, z Prokuratury Rejonowej w Grudziądzu. - Sąd zastosował wobec podejrzanego środki zapobiegawcze.
Te sankcje to poręczenie majątkowe 5 tys. zł. Ponadto pułkownik ma zakaz opuszczania kraju, został również objęty dozorem wojskowym.
Już wczoraj informowaliśmy o zatrzymaniu Roberta O. przez policjantów z Grudziądza. Zatrzymanym okazał się dotychczasowy szef sztabu Wielonarodowej Dywizji Północ. Mężczyzna chciał umówić się z 14-latką na seks.
Także wczoraj ws. Roberta O. komunikat wydało Ministerstwo Obrony Narodowej. ""Z dniem 18.07.2017 r. szef sztabu Wielonarodowej Dywizji Północ – Wschód w Elblągu, decyzją Ministra Obrony Narodowej został zdjęty ze stanowiska i przeniesiony do rezerwy kadrowej".
Sprawy pułkownika nie chciała komentować rzecznik prasowa MON, mjr Anna Pęzioł-Wójtowicz.
INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju
