Pięć lat temu wobec Kowalczyka wszczęto wobec śledztwo. Zarzucano mu molestowanie seksualne pracownicy. Kobieta opowiedziała o wszystkim dyrektorowi Izby Skarbowej Marcinowi Łobodzie, który w grudniu 2008 odwołał Kowalczyka. Decyzję taką podjął minister finansów. Jej przyczyn wówczas oficjalnie wówczas nie podano.
Sprawą zajęła się prokuratura. Były naczelnik US był też oskarżony o poważne łamanie praw pracowniczych.
Wyrok jest prawomocny.
Czytaj: Donosicielstwo, nepotyzm i drogie prezenty dla "szefa"
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?