Jadący od strony Balic 22-letni kierowca stracił panowanie nad samochodem, przeciął drogę powiatową w Ludzisku (gmina Janikowo) i wpadł do ogródka Marii Grdeń. Był pijany.
dla pijanego nie ma żadnego wytłumaczenia i żadna lampa by mu nie pomogła co promile by mu wywietrzały,nie ma wytłumaczenia dla takiej sytuacji.Nie jeździ sie po pijaku
G
Gość
Nikt normalny nie wsiada za kierownice po alkoholu.Szkoda mi tylko Pani Mari bo narobił jej tylko szkód.
W
W......
sam się pier... w łep nigdy nie wiadomo co komu może się przydażyć
G
Gość
Mam nadzieję ,że pier***nął się w ten głupi łeb i
mu się rozjaśniło !!! Debillll !!!
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl