https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Setka, no może dwa piwka na L-4". Okazuje się, że to wcale nie pojedyncze przypadki

Agnieszka Domka-Rybka
Co 5. osoba skontrolowana na zwolnieniu lekarskich nie była trzeźwa. Jeśli zostanie na tym przyłapana, straci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres „L4”.
Co 5. osoba skontrolowana na zwolnieniu lekarskich nie była trzeźwa. Jeśli zostanie na tym przyłapana, straci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres „L4”. IstockPhoto
To nie żart! Co piąty pracownik skontrolowany na zwolnieniu lekarskim pił alkohol. To też nie żart! Niektórzy... chwiali się na nogach i nie byli w stanie utrzymać pionu.

Spis treści

Aż 20 procent pracowników, na „L4” było pod wpływem alkoholu! Niestety, tak „leczą się” także niektórzy mieszkańcy Kujaw i Pomorza.

Niepokojące dane z czerwca tego roku przekazała nam firma Conperio, zajmująca się m.in. kontrolą osób przebywających na „L4” oraz „home office”.

Tacy chorzy, że... nie mogli utrzymać pionu!

Wynika z nich, że aż 20 pracowników podczas kontroli zwolnienia chorobowego było pod wpływem alkoholu. Pracownicy tłumaczyli się np. wypiciem kilku piw, jednego piwa dzień wcześniej lub spożyciem tylko „setki”. Co więcej, niektórzy z nich podczas kontroli chwiali się na nogach i nie byli w stanie utrzymać pionu.

Jakiś czas temu o podobnych przypadkach m.in. na Kujawach i Pomorzu alarmował ZUS.

- Rzeczywiście, podczas kontroli zwolnień lekarskich okazało się, że część osób nie była trzeźwa - mówiła nam Krystyna Michałek, regionalny rzecznik ZUS województwa kujawsko-pomorskiego.

Tak stracisz prawo do zasiłku chorobowego

Teraz wygląda na to, że skala się nasiliła. Czy mamy do czynienia z nowym trendem przekraczającym granice rozsądku? Jedno jest pewne, jeśli podczas takiej zostanie stwierdzone, że osoba spożywała alkohol, zostanie pozbawiona prawa do zasiłku chorobowego za cały okres zwolnienia.

  • „Mamy ustawowy obowiązek kontrolowania osób korzystających z e-ZLA i sprawdzania, czy podczas rekonwalescenci prawidłowo wykorzystują czas niezdolności do pracy zalecony przez lekarza” - odpowiada nam ZUS.

Najnowsze dane Conperio pokazują, że w czerwcu nieprawidłowości w wykorzystywaniu zwolnień lekarskich w czerwcu stanowiły 35 proc.

Jedni kombinują, a inni muszą za nich pracować

W porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku, teraz nastąpił wzrost absencji chorobowej w przedsiębiorstwach o 1,74 p.p. Każde tego typu wahanie stanowi dla pracodawców wymierne straty finansowe, a szczególnie odczuwalne jest to w dużych zakładach produkcyjnych. Koszty związane z zatrudnieniem dodatkowych pracowników na zastępstwa, nadgodziny dla obecnych oraz niezrealizowana produkcja znacząco obciążają budżety przedsiębiorstw.

- Nadużywanie zwolnień lekarskich stanowi istotny problem współczesnego rynku pracy. Szczególnie warto zwrócić na to uwagę w okresie wakacyjnym, kiedy nadużyć jest więcej, a nieobecności jednych pracowników, znacząco obciążają tych drugich, którzy muszą przejąć dodatkowe obowiązki - podkreśla Mikołaj Zając, prezes Conperio.

Wnioski z kontroli wskazują, że obecnie pracownicy często korzystają ze zwolnień chorobowych także po to, aby brać udział w imprezach masowych charakterystycznych dla okresu letniego, takich jak chociażby koncerty czy festiwale. W Polsce odbywa się wiele imprez masowych, przyciągających coraz większą liczbę uczestników.

  • Według GUS, w 2023 roku zorganizowano 6,3 tys. imprez masowych, w tym 2,9 tys. artystyczno-rozrywkowych. Wydarzenia zgromadziły łącznie 26,9 mln uczestników.

Mało urlopu, a letnie imprezy kuszą..

.
Choć lato oferuje wiele atrakcji, Polacy muszą zmagać się z ograniczoną liczbą dni urlopowych. Festiwale często rozpoczynają się w tygodniu, mając swój finał w weekend. Uczestnicy, chcąc wykorzystać w pełni ten czas, starają się „mostkować” czas festiwalowy. Zjawisko to polega na udawaniu się przez pracowników na zwolnienia chorobowe w terminach umożliwiających połączenie ze sobą dni urlopowych, świątecznych i weekendów. Powód jest oczywisty i służy uzyskaniu jak największej liczby dni wolnych od pracy.

- Obecnie, pobranie L4 jest wyjątkowo proste i szybkie – można to załatwić zdalnie podczas teleporady, bez potrzeby opuszczania domu - mówi Mikołaj Zając.

Dodaje, że w swojej pracy coraz częściej spotyka się z tego typu niepożądanymi praktykami: - W naszym kraju powstały wyspecjalizowane portale, które oferują sprzedaż „L4” w popularnej opcji „dodaj do koszyka”. W dwóch ostatnich latach obserwowaliśmy narastający problem związany z nadmiernym lub nieuzasadnionym wystawianiem zwolnień lekarskich również przez niektórych lekarzy. Istnieją obawy, że mogą oni wystawiać zwolnienia nie przestrzegając właściwych standardów medycznych lub wręcz w zamian za korzyści finansowe.

Znane są nam przypadki lekarzy, którzy wystawiają w ciągu roku ponad 800 zwolnień dla jednego podmiotu, m.in. przez konsultacje medyczne w wiadomościach SMS. Lekarz, który wystawia zwolnienia lekarskie bez zachowania zasad Kodeksu Etyki Lekarskiej oraz przepisów dotyczących wystawiania zwolnień lekarskich, naraża się m.in. na odpowiedzialność zawodową oraz karną.

Tak piją w Polsce

W ciągu 20 lat w Polsce spożycie napojów spirytusowych wzrosło prawie dwukrotnie i wynosi 3,8 litra na mieszkańca, a piwa o ponad 25 litrów na głowę - wynika z badań przeprowadzonych przez PARPA (Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych).

Alkohol towarzyszy nam podczas oficjalnych spotkań służbowych, w trakcie uroczystości rodzinnych, na grillu w ogródku i - jak się okazuje - coraz częściej także podczas choroby.

  • 75 proc. spożywanego alkoholu to piwo.
  • Następnie najczęściej wybierane są wódka (9,6 proc.) i wino (8,7 proc.).
  • Polacy rzadziej sięgają pozostałe napoje alkoholowe, jak whisky (3,7 proc.), rum (1,9 proc.) czy tequila (0,1 proc.).

Klientów nie odstraszają ceny alkoholu.

- Jeśli kogoś nie stać na coś droższego, ma bardzo duży wybór tańszych trunków - komentuje sprzedawca w sklepie monopolowym.

W tych krajach Europy piją więcej niż Polacy

Jedyny plus, że nasz kraj wcale nie jest w czołówce w ilości spożywanego alkoholu w Europie. Pierwsze trzy miejsca w tym niechlubnym rankingu zajmują Czesi, Łotysze i Mołdawianie. Polskę wyprzedzają też Niemcy, Litwa, Hiszpania czy Francja. Najmniej piją w Macedonii, Albanii i Norwegii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska