Smaki Kujaw i Pomorza - sezon 4 odcinek 30

Skład miodu pozostaje tajemnicą dla pszczelarza. Może on go typować na podstawie koloru, smaku i obserwacji przyrody, jednak trudno mieć pewność, skąd tak naprawdę pszczoły naniosły nektar i pyłek.
Dowodem na to może być miód gryczany nektarowy z Pojezierza Drawskiego, który wygrał tegoroczny konkurs na Miód Roku 2022 Festiwalu Smaku w Grucznie. Jurorzy wybrali go spośród 23 miodów i typowali, że to miód spadziowy.
W nagrodę został on szczegółowo przebadany pod mikroskopem. Zajęła się tym dr Agnieszka Noryśkiewicz z UMK, jedna z jurorów w konkursie Miód Roku.
- Okazało się, że według analizy pyłkowej to miód faceliowo-gryczany a nie gryczany nektarowy – informuje dr Noryśkiewicz. - Zawierał on 74 procent pyłku facelii, a gryki tylko 4 procent. Pyłek rzepaku stanowił 14 procent.
Skąd pyłek wiosennego rzepaku w późno-letnim miodzie gryczanym? - Prawie każdy miód zawiera rzepak, bo to pierwszy pożytek, który – mimo odwirowania go – częściowo pozostaje w ramkach i miesza się z późniejszymi miodami – wyjaśnia Sławomir Wnuk, pszczelarz z Lniana.
Wyróżnienie w konkursie zajął miód norweski. Jurorzy byli bardzo ciekawi jego składu. Miał to być miód lipowy. - Pyłku lipy zawierał 12 procent i według norm to troszkę za mało, ale lipy jest zawsze mało, więc udział ten można uznać za dość duży – ocenia Agnieszka Noryśkiewicz.
Najcelniej wytypowano skład miodu, który zajął trzecie miejsce. Chodzi o miód nostrzykowy z pasieki Wnuk i Bacia w Lnianie.
- Według analizy można potwierdzić 43 procent pyłku nostrzyka, a poza tym 20 procent rzepaku i 9 procent facelii – dodaje dr Noryśkiewicz.