Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słono zapłacimy za likwidację dzikiego wysypiska odpadów chemicznych w Giebni

(dan)
Teren w Giebni został ogrodzony taśmą. Na słupkach pojawiły się ostrzeżenia z napisem: "Materiały niebezpieczne. Wstęp wzbroniony".
Teren w Giebni został ogrodzony taśmą. Na słupkach pojawiły się ostrzeżenia z napisem: "Materiały niebezpieczne. Wstęp wzbroniony". Dariusz Nawrocki
Przy drodze polnej w Giebni (gmina Pakość), niecały kilometr od wysypiska, ktoś porzucił kilkadziesiąt beczek, w których znajdowały się pozostałości farb, lakierów, rozpuszczalników i olejów.

Dzikie wysypisko zostało znalezione w ubiegłym tygodniu. Strażacy potwierdzili, że wśród odpadów znajdują się substancje niebezpieczne.

Teren został ogrodzony taśmą. Na słupkach pojawiły się ostrzeżenia z napisem: "Materiały niebezpieczne. Wstęp wzbroniony".

Pisaliśmy o tym tutaj:

Przy drodze polnej w Giebni (gmina Pakość), niecały kilometr od wysypiska, ktoś porzucił kilkadziesiąt beczek, w których znajdowały się pozostałości farb, lakierów, rozpuszczalników i olejów.Jak informuje nas st. kpt. Artur Kiestrzyn z PSP Inowrocław, gdy strażacy otrzymali zgłoszenie o dzikim wysypisku odpadów chemicznych, przybyli na miejsce. Potwierdzili, że wśród odpadów znajdują się substancje niebezpieczne. - Wszystkie jednak były nierozpuszczalne w wodzie. Nie było więc zagrożenia, iż przedostaną się w głąb ziemi i skażą teren - podkreśla st. kpt. Artur Kiestrzyn.Teren został ogrodzony taśmą. Na słupkach pojawiły się ostrzeżenia z napisem: "Materiały niebezpieczne. Wstęp wzbroniony".Jak poinformował nas rzecznik inowrocławskich strażaków, akcję utylizacji tych odpadów koordynować ma inowrocławskie starostwo.

Niebezpieczne odpady chemiczne przy drodze w Giebni [zdjęcia]

Akcję utylizacji tych odpadów koordynować ma inowrocławskie starostwo. Rzecznik prasowy starosty Marlena Gronowska zdradziła nam, iż likwidacja dzikiego wysypiska rozpocznie się zaraz po zakończeniu działań policji, która prowadzi postępowanie w tej sprawie.

Szacuje się, iż operacja sprzątania tego terenu może kosztować nawet 100 tys. zł.

- Pracownicy odpowiedzialni za ten zakres działań nie przypominają sobie podobnego zdarzenia - wyznaje Marlena Gronowska.

Policjanci z komisariatu w Pakości prowadzą postępowanie dotyczące wykroczenia z art. 154, który mówi, iż "kto wyrzuca na nienależący do niego grunt polny kamienie, śmieci, padlinę lub inne nieczystości" podlega karze nagany lub (uwaga!) karze grzywny do 1000 złotych.

Sprawców na razie nie udało się ustalić. Asp. szt. Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji za naszym pośrednictwem apeluje do osób, które mogą pomóc wskazać sprawców tego zdarzenia. - Mogą to być nawet głosy anonimowe. Wszystkie będziemy sprawdzać - zapewnia pani rzecznik.

W ubiegłym roku w powiecie inowrocławskim zanotowano łącznie 2768 przestępstw. Sprawdziliśmy, gdzie najczęściej do nich dochodzi.Na kolejnych slajdach między innymi o tym, ile przestępstw w ubiegłym roku zanotowano w poszczególnych gminach >>>>

Gdzie w powiecie inowrocławskim dochodzi do największej licz...

Mam pytanie - rozmowa z Jerzym Dymkiem, wojewódzkim lekarzem weterynarii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska