BKS Bielsko-Biała - Sokół & Hagric Mogilno 3:0
Sety: 25:19, 25:18, 25:19
BKS: Szewczyk 3, Piasecka 14, Abramajtys 2, Laak 14, Borowczak 18, Orzyłowska 2, Drabek (libero) - Janiuk 2, Brzoza 3.
Sokół & Hagric: Jeremić 0, Nowak 2, Barambas 5, Przybyło 5, Brzoska 7, Szczepańska 1, Rafałko (libero), Pancewicz (libero) - Świętoń 5, Gajewska 2, Cur-Słomka 8, Efimienko-Młotkowska 4.
Od początku meczu sokolanki miały problemy z kończeniem ataków. Straty rosły lawinowo, od 1:4, przez 2:7 do 5:15. Dopiero pod koniec pierwszego seta siatkarki z Mogilna zanotowały lepszy fragment, który wygrały 7:2 i przegrywały tylko 14:19. Jednak nic więcej nie udało się ugrać.
Zobaczcie także
Druga partia wyglądała już inaczej. Siatkarki Sokoła & Hagric toczyły wyrównaną walkę z bielszczankami. Były długie wymiany, efektowane obrony i udane kontry. Przy stanie 6:6 zanotowały przestój i przegrały pięć kolejnych akcji. To był decydujący fragment, bo tych strat nie dało się już odrobić.
Trzecia odsłona zaczęła się od prowadzenia zespołu z Mogilna 3:0 głównie za sprawą rezerwowej Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej. Jednak po chwili był remis 6:6. Potem prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Przy stanie 13:14 sokolanki zanotowały serię 0:4 i to zdecydowało o porażce w tym secie i w całym meczu.
W następnej kolejce zespół z Mogilna znowu zagra na wyjeździe, a rywalem będzie DevelopRes Rzeszów. Mecz w piątek o godz. 16.
