Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sportino nie składa broni

Redakcja
Tomasz Zabłocki nie zagra w czwartkowym meczu.
Tomasz Zabłocki nie zagra w czwartkowym meczu. Szymon Stolarski
Inowrocławscy koszykarze przegrali w Przemyślu dwa razy. Ponadto stracili Tomasza Zabłockiego, który będzie pauzował z czwartkowym spotkaniu.

Rywalizacja w fazie play out - o utrzymanie się w rozgrywkach - toczy się do trzech zwycięstw. Kujawianie przegrali na wyjeździe z Polonią 85:91 (w sobotę) i 74:100 (w niedzielę).

Szczególnie w pierwszej potyczce Sportino zabrakło niewiele do odniesienia bardzo cennego zwycięstwa.

- Bardzo długo wszystko układało się po naszej myśli. Byliśmy skuteczni w ataku, twardo także broniliśmy. Musieliśmy radzić sobie z niezwykle agresywną, na całym boisku, defensywą rywali - mówi Jakub Matuszak, trener inowrocławskiego zespołu.

Polomarket prowadził po 1. połowie 40:30, a w 3. kwarcie wygrywał nawet 53:39.

- Po przerwie rywale - głównie za sprawą środkowego Marka Miszczuka - wrócili do meczu - podkreśla Jakub Matuszak. - Nadal jednak byliśmy w grze. W końcówce czwartej kwarty mogliśmy zapewnić sobie wygraną, ale zabrakło precyzji.

Doszło do dogrywki, w której dość długo utrzymywał się remis (85:85). Sędziowie dopatrzyli się faulu Jonathana Hana na świetnie dysponowanym Tomaszu Przewrockim.

- Zdenerwowany Jon zdjął z głowy opaskę i rzucił ją w kierunku naszej ławki rezerwowej. Otrzymał przewinienie techniczne - wyjawia Matuszak. - Przewrocki trafił cztery wolne, a po chwili dobił rzut kolegi.

W niedzielę gracze Sportino walczyli dzielnie w 1. połowie (42:52). Prowadzili nawet 10:3.

- W trzeciej kwarcie opadliśmy z sił - zaznacza Matuszak. - Przeciwnicy ponownie grali bardzo agresywnie. Trener Polonii korzystał z dwunastu zawodników. Każdy z nich wiele wnosił do gry zespołu.

Na domiar złego trzecie przewinienie techniczne w tym sezonie dostał Tomasz Zabłocki. Nie zagra w czwartkowym spotkaniu (godz. 18, hala na Rąbinie).

- Nie składamy broni. Będziemy twardo walczyć o dwa zwycięstwa. Chcemy wrócić na piąty mecz do Przemyśla - zapowiada trener Sportino.

Ewentualne czwarte spotkanie odbędzie się w piątek w Inowrocławiu (godz. 19), a ew. decydujący mecz 25 kwietnia na Podkarpaciu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska