Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strefy płatnego parkowania. Ile zapłacimy w polskich miastach i jak wypadamy na tle europejskich metropolii?

Mariusz Michalak
Zdecydowana większość polskich metropolii wprowadziła strefy płatnego parkowania, których cenniki, z roku na rok ulegają aktualizacji. Zapłacimy nie tylko w strefie płatnego parkowania niestrzeżonego, ale niekiedy również na parkingu w galerii handlowej. Opłat nie unikniemy także w innych europejskich miastach.
Zdecydowana większość polskich metropolii wprowadziła strefy płatnego parkowania, których cenniki, z roku na rok ulegają aktualizacji. Zapłacimy nie tylko w strefie płatnego parkowania niestrzeżonego, ale niekiedy również na parkingu w galerii handlowej. Opłat nie unikniemy także w innych europejskich miastach. Szymon Starniawski
Zdecydowana większość polskich metropolii wprowadziła strefy płatnego parkowania, których cenniki, z roku na rok ulegają aktualizacji. Zapłacimy nie tylko w strefie płatnego parkowania niestrzeżonego, ale niekiedy również na parkingu w galerii handlowej. Opłat nie unikniemy także w innych europejskich miastach.

Spis treści

Zdecydowana większość polskich metropolii wprowadziła strefy płatnego parkowania, których cenniki, z roku na rok ulegają aktualizacji. Zapłacimy nie tylko w strefie płatnego parkowania niestrzeżonego, ale niekiedy również na parkingu w galerii handlowej. Opłat nie unikniemy także w innych europejskich miastach.

Praktycznie już każde miasto w Polsce posiada strefę płatnego parkowania niestrzeżonego (SPPN). Głównym powodem powstawania takich obszarów jest deficyt miejsc postojowych, a SPPN zwiększają rotację parkujących samochodów. Wprowadzanie stref ma także zachęcić właścicieli pojazdów do korzystania z komunikacji zbiorowej. Jest też trzeci aspekt – fiskalny. Dzięki strefom władze reperują swoje budżety.

Strefy płatnego parkowania. Od czego zależy wysokość opłaty?

Parkujący w strefie, nie będący mieszkańcem posiadającym przepustkę, musi przygotować się na spore wydatki.
Wysokość stawek powiązana jest z wysokością płacy minimalnej. Regulacje w tym zakresie prowadzone są przez radę miasta bądź gminy zgodnie z art. 13b. ust. 4. pkt 1. lit. a i b. Ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych.

Ustawa o drogach publicznych wskazuje, że opłata za pierwszą godzinę postoju pojazdu samochodowego nie może być wyższa niż 0,15 proc. minimalnego wynagrodzenia – w przypadku strefy płatnego parkowania oraz 0,45 proc. minimalnego wynagrodzenia – w przypadku śródmiejskiej strefy płatnego parkowania. Prawo reguluje także opłaty za drugą i trzecią godzinę postoju. W tym przypadku opłaty są progresywne – maksymalny wzrost do 20 proc. w stosunku do stawki za poprzednią godzinę. Z kolei cennik za czwartą i kolejne godziny parkowania nie mogą być wyższe, niż stawka za pierwszą godzinę.

Strefa płatnego parkowania a śródmiejska strefa płatnego parkowania

Przypomnijmy. Strefa płatnego parkowania a śródmiejska strefa płatnego parkowania to nie to samo! Zwykłe strefy płatnego parkowania obejmują obszary charakteryzujące się znacznym deficytem miejsc postojowych W śródmiejskiej, droższej strefie, opłaty zwykle pobiera się także w weekendy. Takie strefy występują wyłącznie w centrach miast i dzielnicach o liczbie ludności przekraczającej 100 000 mieszkańców.

Co z opłatami za parkowanie w weekendy?

Niektóre miasta planują dalsze poszerzanie SPPN. Zmiany obszarowe oraz zmiany w cennikach – na szczęście dla kierowców – nie idą w parze z wydłużaniem czasu funkcjonowania o dodatkowe dni weekendowe lub godziny.

– Strefa płatnego parkowania będzie obowiązywała – tak jak do tej pory – od poniedziałku do soboty w godz. 10.00-20.00 – zapewnia Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie. Zmian w zakresie czasu funkcjonowania stref nie będzie też m.in. w Gdańsku, Olsztynie czy Poznaniu. Także w Sopocie strefa obowiązywać będzie niezmienne w godzinach 9.00 – 22.00, od poniedziałku do piątku. – Niestety przepisy nie pozwalają wprowadzić opłat, a tym samym wymusić rotację aut w weekendy. W przypadku Sopotu, miasta o charakterze turystycznym, będącym jednocześnie uzdrowiskiem, rozszerzenie obowiązywania strefy w weekendy jest problemem kluczowym – tłumaczy Anna Dyksińska, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Zieleni w Sopocie.

Opłata za postój w strefie płatnego parkowania niestrzeżonego w Warszawie pobierana jest w dni robocze od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00-20:00.

Jak widać w poszczególnych mostach obowiązują różne zasady co do dni i godzin w jakich należy dokonywać opłaty za parkowanie.

Ile kosztuje parkowanie?

Przed wyjazdem do innego miasta warto sprawdzić gdzie i na jakich zasadach pobierane są opłaty za parkowanie. Rozróżnić trzeba też tzw. “zwykłe” strefy płatnego parkowania od “śródmiejskich”.

Nie ma zatem co porównywać, że jeden kierowca zapłacił w tym samym mieście za godzinę parkowania mniej, a drugi więcej. Wszystko zależy w jakim rejonie miasta, a co za tym idzie w jakiej strefie zaparkował.
W przypadku właścicieli pojazdów, którzy okazjonalnie będą korzystać z SPPN, wzrost opłat nie powinien znacząco nadwyrężyć budżetu. Jednak w przypadku osób, które pracują w centrach miast a zmuszone są do korzystania z miejskich parkingów, to koszty są znacznie większe.

Ośmiogodzinne parkowanie w stolicy to koszt niespełna 39 zł (pierwsza godzina – 4,50 zł, druga godzina – 5,40 zł, trzecia godzina – 6,40 zł, czwarta i kolejne godziny – po 4,50 zł). Oznacza to, że miesięcznie na parking w Warszawie trzeba wydać 776 zł, zaś rocznie 9 312 zł. Koszt miesięcznego zatrzymywania się w śródmiejskiej strefie płatnego parkowania we Wrocławiu (w obszarze A), przy uwzględnieniu 8-godzinnego postoju, wyniósłby 1140 zł (7,00 zł za pierwszą godzinę postoju; 7,30 zł za drugą godzinę postoju; 7,70 zł za trzecią godzinę postoju; 7,00 zł za czwartą i każdą kolejną godzinę postoju), zaś rocznie 13 680 zł. Te samo parkowanie w Gdańsku to wydatek 950 zł miesięcznie i 11 400 zł rocznie (5,50 zł – za pierwszą godzinę parkowania; 6,60 zł – za drugą godzinę; 7,90 zł – za trzecią; 5,50 zł – za czwartą i kolejne godziny).

Opłaty w strefie płatnego parkowania niestrzeżonego w wybranych miastach w Polsce*

Miasto

1. godzina

2. godzina

3. godzina

4. godzina i kolejne

8. godzin

Miesiąc (20 dni)

Gdańsk

5,50 zł

6,60 zł

7,90 zł

5,50 zł

47,50 zł

950 zł

Gdynia

5,50 zł

6,60 zł

7,90 zł

5,50 zł

47,50 zł

950 zł

Kielce

4,00 zł

4,40 zł

4,80 zł

4,00 zł

33,20 zł

664 zł

Olsztyn

4,50 zł

5,40 zł

6,40 zł

4,50 zł

38,80 zł

776 zł

Poznań

7,00 zł

7,40 zł

7,90 zł

7,00 zł

57,30 zł

1 146 zł

Szczecin

3,60 zł

4,30 zł

5,10 zł

3,60 zł

31,00 zł

620 zł

Toruń

6,20 zł

7,40 zł

8,90 zł

6,20 zł

53,50 zł

1 070 zł

Warszawa

4,50 zł

5,40 zł

6,40 zł

4,50 zł

38,80 zł

776 zł

Wrocław

7,00 zł

7,30 zł

7,70 zł

7,00 zł

57,00 zł

1 140 zł

Zielona Góra

3,00 zł

3,60 zł

4,30 zł

3,00 zł

25,90 zł

518 zł

*Jeśli w danym mieście funkcjonuje śródmiejska strefa płatnego parkowania, podana kwota dotyczy parkowania w tej strefie

Kto nie musi płacić?

Zgodnie z przepisami z opłat za postój pojazdów samochodowych na drogach publicznych, tj. w strefie płatnego parkowania i w śródmiejskiej strefie płatnego parkowania, zwolnione są pojazdy m.in. służb mundurowych, służb ratunkowych, sił zbrojnych, zarządów dróg, autobusy szkolne przewożące dzieci do szkoły oraz pojazdy elektryczne, o których mowa w art. 2 pkt 12 Ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych.

Wraz z wejściem w życie ustawy z dnia 11 stycznia 2018 r. o elektromobilności i paliwach alternatywnych, zmieniono przepisy Ustawy o drogach publicznych (tj. Dz.U. 2017 poz. 2222 ze zm.). Zgodnie z art. 13, ust. 3 pkt 1 lit. e znowelizowanej ustawy, od opłat za postój pojazdów samochodowych na drogach publicznych w strefie płatnego parkowania zwolnione zostały pojazdy elektryczne.

– Według przepisów muszą to być pojazdy spełniające wymogi definicji zawartej w Ustawie o elektromobilności i paliwach alternatywnych, czyli wykorzystujące do napędu wyłącznie energię elektryczną akumulowaną przez podłączenie do zewnętrznego źródła zasilania – tłumaczy Mikołaj Krupiński, rzecznik prasowy Instytutu Transportu Samochodowego.


Innymi słowy, posiadacze samochodów elektrycznych parkują bezpłatnie w strefach płatnego parkowania, które wyznaczono na drogach publicznych. – Należy jednocześnie podkreślić, że nie jest przy tym wymagane żadne dodatkowe oznaczenie samochodu np. zielonymi tablicami czy naklejkami EE na szybie – dodaje Krupiński. Niemniej trzeba się liczyć z faktem, że jeśli pojazd elektryczny nie ma oznaczeń, np. zielonych tablic rejestracyjnych, to służby kontrolujące strefę mają prawo wystawić wezwanie do przedstawienia dowodu rejestracyjnego, gdzie jest adnotacja o typie napędu.

Jakie są konsekwencje kiedy nie zapłacimy za parkowanie?

Kierowca, który nie zapłacił za postój w Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego, musi się liczyć z obowiązkiem uiszczenia powstałej z mocy prawa (art. 13f ust. 1 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych) opłaty dodatkowej.

Opłata dodatkowa za każdorazowe nieuiszczenie opłaty za postój pojazdu samochodowego w strefie płatnego parkowania niestrzeżonego w Warszawie wynosi 300 zł. - Od 7 stycznia 2020 roku wprowadzony został system e-kontroli SPPN. Składają się na niego elektryczne samochody wyposażone w kamery i czujniki umieszczone na dachu pojazdu. Kamery skanują numery rejestracyjne pojazdów zaparkowanych w SPPN i przekazują te dane do bazy danych Zarządu Dróg Miejskich, gdzie w rejestrach dokonanych płatności system weryfikuje wniesienie opłaty za postój danego pojazdu – czytamy na stronie stołecznego Zarządu Dróg Miejskich. Z podobnych rozwiązań korzystają także inne miasta np. Gdańsk. Oprócz tzw. kontroli mobilnej prowadzona jest także tzw. kontrola piesza, podczas której wniesienie opłaty sprawdzają kontrolerzy.

W Krakowie stawka to 250 zł, jednak w przypadku dokonania płatności w terminie, który umożliwi jej zaksięgowanie na koncie, w ciągu siedmiu dni od daty wystawienia zawiadomienia, opłata zostanie obniżona do 150 zł.

Na podobnym poziomie kształtują się tzw, opłat dodatkowe w innych miastach. W Gdańsku tzw. opłata dodatkowa to 200 zł – w przypadku płatności po upływie 14 dni od dnia odbioru wezwania, a 130 zł – w terminie do 14 dni kalendarzowych od doręczenia zawiadomienia, jednak nie dłużej niż 60 dni od powstania obowiązku zapłaty opłaty dodatkowej, tj. od dnia kontroli pojazdu.

Dlaczego centra handlowe pobierają opłaty parkingowe od klientów?

Opłaty za parkowanie obowiązują nie tylko w strefach płatnego parkowania. Zapłacimy też za korzystanie z parkingu w niektórych centrach handlowych. Temat ten budzi wiele kontrowersji.

Polskie Stowarzyszenie Najemców Powierzchni Handlowych (PSNPH) alarmuje, że klienci coraz częściej są zmuszani do płacenia za parking w centrach handlowych – chociaż najemcy pokrywają koszty prowadzenia parkingu w ramach kosztów wspólnych. W ostatnich tygodniach takie opłaty wprowadziły m.in. CH Karolinka w Opolu, CH Posnania czy ETC w Swarzędzu.

– O ile opłatę parkingową w galeriach handlowych znajdujących się w centrum miast, objętych strefą płatnego parkowania, można uznać za uzasadnioną i nie budzącą większych wątpliwości – o tyle koszty ponoszone w związku z parkowaniem w obiektach na obrzeżach miast są niedorzeczne i mogą przyczyniać się do zmniejszenia odwiedzalności przez klientów. Kluczowym jest pytanie – po co właściciele galerii handlowych pobierają dodatkowe opłaty, skoro my jako najemcy w całości pokrywamy te koszty tytułem opłat wspólnych? Czy ta praktyka przyczyni się do zmniejszenia kwot pobieranych od najemców? A może raczej właściciele galerii handlowej szukają nowych, dodatkowych zysków w kieszeniach swoich klientów? Właściciele galerii argumentują wprowadzane zmiany dobrem i komfortem odwiedzających. Z naszych doświadczeń i rozmów z klientami – a przecież mamy do tego okazję każdego dnia – wynika, że tego typu praktyki wręcz zniechęcają i ograniczają zainteresowanie centrum handlowym. Nawet jeżeli pierwsza godzina parkowania jest bezpłatna – to jest to zdecydowanie za krótko, by zrobić chociażby większe zakupy spożywcze, nie mówiąc już o przymierzaniu i wyborze odzieży. Argumenty wynajmujących są niespójne i nieprzekonujące. Myślę, że w długim terminie także oni odczują efekty błędnych decyzji – kiedy klienci, a za nimi najemcy, opuszczą galerię handlową – mówi Katarzyna Marczuk rzecznik Polskiego Stowarzyszenia Najemców Powierzchni Handlowych (PSNPH).

Kwestię opłat za parkowanie na parkingach w galeriach handlowych skomentował także mecenas dr Tomasz Henclewski z kancelarii Henclewski&Wyjatek.

– Dyskusje na temat płatnych parkingów w centrach handlowych powracają za każdym razem, gdy kolejna galeria wprowadza opłaty za parkowanie dla klientów. Najemcy obawiają się i chyba słusznie, że płatny parking odstraszy klientów od robienia zakupów w danej lokalizacji, a już na pewno skróci czas przebywania klientów w obiekcie. To na pewno martwi sprzedawców oferujących tzw. zakupy impulsywne. Sami zarządcy reklamują galerie handlowe jako centra rozrywki. Najemcy poza czynszem płacą wynajmującemu tzw. koszty wspólne, które obejmują utrzymanie między innymi parkingów. Czy po wprowadzeniu płatnych parkingów, opłaty wspólne dla najemców zostaną obniżone czy też będą stanowić dodatkowy przychód wynajmujących? Należy pamiętać, że wprowadzenie płatnego parkingu wiąże się ze sporymi wydatkami związanymi z instalacją systemu do zarządzania parkingiem tj. bramek, kas biletowych, oprogramowania itp. Kto poniesie wydatki z tym związane? Najemcy w ramach kosztów wspólnych? Jeśli tak, to jest to na pewno nie fair. Każda Zmiana warunków „w trakcie gry” jest tak traktowana. A te zmiany dodatkowo mogą uderzyć w samych najemców i ich klientów – wskazał adwokat dr Tomasz Henclewski z kancelarii Henclewski&Wyjatek.

A ile zapłacimy za parkowanie w popularnych miastach europejskich?

BERLIN
W Berlinie w centrum miasta i wokół niego znajduje się około 60 stref płatnego parkowania – Parkraumbewirtschaftung. Oznacza to, że parkowanie jest płatne na ulicach publicznych, na poboczu lub w innych miejscach przeznaczonych do parkowania. W zależności od poszczególnych stref cena za parkowanie może wynosić 25 lub 75 centów za 15 minut lub od 1 do nawet 3 euro za godzinę. Za parkowanie można płacić za pomocą parkomatów lub aplikacji mobilnych.

Parkingi w centrach handlowych, pod supermarketami czy na innych terenach handlowych lub prywatnych kosztują od ok. 1,5 do nawet 7 euro za godzinę.

Przy czym niektóre parkingi przy centrach handlowych stosują różnego rodzaju promocje, gdzie pierwsza godzina, pierwsze półtorej godziny pierwsze dwie lub trzy godziny parkowania są gratis. Generalnie im parking bliżej centrum miasta, tym są droższe, a bezpłatne korzystanie krótsze. Czasami także centra handlowe redukują opłaty za parking jeśli dokonamy tam zakupów.

Jeśli szukamy bezpłatnego parkingu lub za niewielką opłatą, możemy skorzystać z parkingów P+R (Park and Ride). Znajdują się one głównie w pobliżu stacji S-Bahn lub U-Bahn. Niektóre z nich są całkowicie darmowe, inne mają wliczoną niewielką opłatę za parkowanie, która wynosi od około pół euro do 1,50 euro za dzień.

Koszt odholowania źle zaparkowanego samochodu to wydatek od ok. 140 do nawet 250 euro.

PARYŻ

W Paryżu parkować możemy na wyznaczonych do tego miejscach. Są one oznaczone jako „PAYANT” czyli miejsca płatne od poniedziałku do soboty w godzinach 9–19 (czasem do 20).
Koszt pozostawienia auta jest uzależniony od strefy w jakiej się znajdujemy. Ceny wahają się od 6 euro za godzinę w centrum do 4 euro na peryferiach. Czas parkowania jest ograniczony do dwóch godzin (w niektórych miejscach maksymalnie do 6 godzin).

Za parkowanie można zapłacić w automacie parkingowym, kartą bankową, aplikacjami na telefon lub Paris Carte. Kartę tę można kupić w kioskach lub sklepach Tabac i płacić nią od 10 euro do 30 euro.

Bardzo popularne jest pozostawianie aut na parkingach podziemnych. Ceny różnią się w zależności od rejonu: w centrum i rejonach turystycznych jest to około 2,50 euro za godzinę i nieco ponad 20 euro za dobę. Na obrzeżach Paryża stawki wynoszą od 10 do 15 euro za dzień postoju. Parkingi podziemne oferują również pakiety weekendowe, tygodniowe lub miesięczne.

Również centra handlowe mają płatne parkingi. Koszt waha się od ok 2 euro do nawet 5 euro za godzinę postoju, przy czym w niektórych miejscach określony, krótki (do 2 godzin), czas parkowania może być bezpłatny. Podobnie jak w Berlinie, także w Paryżu centra stosują zniżki lub redukcję kosztów parkowania w przypadku dokonania w centrum zakupów.

Kary za parkowanie bez opłaty zależą od tego czy mamy szczęście czy nie…
Najmniejsza będzie grzywna zaczynająca się od 35 euro (maksymalnie 150 euro). Jeśli jednak zaparkujemy nieprawidłowo lub będziemy stali w jednym miejscu za długo, wtedy nasze auto może zostać odholowane. I wtedy wydatki znacznie wzrosną, bowiem czeka nas opłata około 180 euro za holowanie, co najmniej 29 euro opłaty za parkowanie i dodatkowo mandat za złe parkowanie.
Co ciekawe włodarze miasta od 1 stycznia 2024 roku planują podwyższyć opłaty za parkowanie aut typu… SUV. Tłumacząc to faktem, że pojazdy takie zajmują więcej miejsca.

PRAGA
O tym, że Praga mieni się wieloma kolorami przekonamy się parkując tam, a przynajmniej próbując. Miasto podzielono na 3 strefy oznaczone specjalnymi kolorami. Niebieska strefa parkowania to obszar gdzie wolno parkować tylko mieszkańcom ze stosownymi zezwoleniami. Tu auta nie zaparkujemy.
W strefie fioletowej możemy za opłatą zaparkować, ale tylko do 24 godzin. W centrum Pragi koszt godziny parkowania to nawet 80 CZK czyli ponad 15 złotych.
Informacje o koszcie parkowania są zawsze podawane na parkometrach.
Pomarańczowa strefa także jest płatna, ale auto możemy zostawić tylko na krótki okres czasu. Informacje o tym na jak długo możliwe jest pozostawienie auta znajdują się każdorazowo na znakach.
Strefy płatnego parkowania w Pradze w większości przypadków obowiązują w dni powszednie od 8 do 18. I poza nielicznymi wyjątkami parkowanie w weekend nie wymaga opłaty.
Jeśli nasze auto zostanie odholowane wtedy musimy liczyć się z kosztami od 1500 do 2500 CZK czyli od około 300 do około 500 złotych.
Płatne są także parkingi w centrach handlowych. I to już od pierwszej godziny postoju. Zazwyczaj taki koszt to około 20-40 CZK za każdą rozpoczętą godzinę postoju (od około 4 do około 7,50 zł).

BARCELONA
W Barcelonie jest kolorowo także za sprawą wyznaczenia miejsc parkingowych. Są to wymalowane wzdłuż krawężnika linie w kolorach: niebieskim, zielonym, białym i żółtym.
Przy miejscach w kolorach niebieskim i zielonym możemy zazwyczaj zaparkować maksymalnie do 2 godzin, płacąc w parkometrze około 3 euro za godzinę postoju.
Przy miejscach w kolorze białym parkowanie jest bezpłatne i nie ma limitu czasowego postoju.
Tam gdzie wzdłuż krawężnika wymalowana jest żółta linia parkowanie jest zakazane.
Płatne strefy parkowania obowiązują zazwyczaj między 20 a 8 rano.
Parkingi przy centrach handlowych są także płatne (około 2-3 euro/godzinę), ale jak zrobimy zakupy, to kwota ta może zostać zmniejszona lub anulowana.
Kara za złe parkowanie jest uznaniowa i może wynieść nawet do 350 euro.

SZTOKHOLM
Jeśli narzekamy na nasze strefy parkowania, to dopiero w zetknięciu ze Sztokholmem, docenimy, że u nas to „jeszcze jest normalnie”. Już za samo wjechanie do Sztokholmu trzeba zapłacić od 105 SEK – ok. 40 zł (poza sezonem) do 135 SEK – ponad 50 zł (w szczycie sezonu). Jeśli nie dokonamy opłaty, to mandat wyniesie 500 SEK (ok. 200 zł) plus koszty.
Miasto podzielone jest na pięć stref (Taxeområden). Im bliżej ścisłego centrum miasta, tym – oczywiście - drożej. Parkowanie w centrum miasta (Taxa 1) kosztuje 50 koron (ok. 20 zł) za godzinę przez całą dobę, przez cały rok! Parkowanie w strefie najtańszej (Taxa 5) to wydatek 5 koron (ok.2 zł) za godzinę w dni robocze między godz. 7 a 19.
Dodatkowo niektóre miejsca parkingowe są dostępne jedynie w dni parzyste, a niedostępne w dni nieparzyste i odwrotnie (ze względu na pracę służb miejskich). Rozeznanie się w tym ze znaków drogowych jest skomplikowane nawet dla Szwedów i zabawne stały się różnego rodzaju tutoriale publikowane przez Szwedów na jednym z serwisów, tłumaczące jak i kiedy należy się zachować.
Mandat za złe parkowanie wynosi od 400 do 1000 SEK (od ok. 160 do ok. 400 złotych).

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Strefy płatnego parkowania. Ile zapłacimy w polskich miastach i jak wypadamy na tle europejskich metropolii? - Motofakty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska