Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Super-rewizor bez dyplomu

Dariusz Knapik
fot. sxc
Od minionego lata audytem Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego kieruje osoba bez kwalifikacji.

Wojewoda nie widzi w tym żadnego problemu.

W październiku ub. roku ujawniliśmy, że Krystyna Tucholska, kierownik Biura Audytu Wewnętrznego KPUW, nie posiada wymaganych na tym stanowisku uprawnień audytora. Ówczesny wojewoda Zbigniew Hoffmann bronił się, że dwa razy ogłaszał nabór na kierownika, ale bez efektu. Zapewniał, że zobowiązał Tucholską, by jak najszybciej zdała wymagany egzamin. W pół roku później postanowiliśmy sprawdzić , na ile warta była ta deklaracja.

Ministerstwo wie lepiej
Okazuje się, że szef audytu KPUWnie ma dyplomu i nie zanosi się, by go szybko zdobył. Jak nam oświadczył Piotr Kurek, rzecznik obecnego wojewody Rafała Bruskiego, pani kierownik wcale nie musi zdawać wymaganego egzaminu państwowego. Jego zdaniem wynika to ze znowelizowanej w 2006 r. ustawy o finansach publicznych. Podkreślił też, że Tucholska jest tylko pełniącą obowiązki kierownika, a już w czerwcu skończy studia podyplomowe w poznańskiej Wyższej Szkole Handlu i Rachunkowości, w specjalności audyt i kontrola wewnętrzna.
Zespoły audytu wprowadzono i w urzędach wojewódzkich i innych instytucjach publicznych po podpisaniu przez Polskę Traktatu Akcesyjnego do Unii Europejskiej.

Obecnie na rynku pracy brakuje specjalistów z wymaganymi kwalifikacjami. Mają je kontrolerzy NIK, biegli rewidenci, inspektorzy kontroli skarbowej oraz osoby, które zdały specjalny egzamin państwowy. A te nie odbywają się od 2006 roku.

Wysłaliśmy w tej sprawie oficjalne pytanie do Ministerstwa Finansów. Z odpowiedzi wynika jednoznacznie, że zespołem audytu może kierować jedynie osoba posiadająca uprawnienia audytora.

Szef takiej komórki musi bowiem opracowywać plany audytu oraz sprawozdania z ich wykonania. A te, zgodnie z art. 53 ustawy o finansach publicznych, są zastrzeżone tylko dla ludzi posiadających wspomniane uprawnienia.

Dyplom jej nie zbawi

Można się zastanawiać, jak pani Tucholska kieruje swoim biurem? Jeśli opracowuje plany i sprawozdania, za aprobatą wojewody, łamie tym samym ustawę. A jeśli tego nie robi, jej etat jest zwykłą fikcją.

Zapytaliśmy też ministerstwo, czy wspomniane już studia podyplomowe, zapewnią pani kierownik wymagane kwalifikacje? Odpowiedź była równie jednoznaczna: Nie!
Po otrzymaniu tej odpowiedzi jeszcze raz skontaktowaliśmy się z rzecznikiem wojewody. Podtrzymał swoje wcześniejsze stanowisko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska