Jednym z ofiarodawców, który przekazał swe dzieła na organizowaną przez Fundację aukcje jest toruński artysta Olgierd Turek. Pan Olgierd swą przygodę ze sztuką rozpoczął jeszcze przed wojną, w Gimnazjum im. Kopernika - uczył się w nim razem z twórcą "Filutka" - Zbigniewem Lengrenem. - Pierwsze profesjonalne prace wykonałem na początku lat czterdziestych - _wspomina. Na aukcji będzie można kupić replikę namalowanych w czasie wojny akwareli, przedstawiającą zimową panoramę Torunia. Większość spośród prac pana Olgierda związana jest z wodą - morzem i rzekami. - Pasjonuję się cały czas żeglarstwem i nurkowaniem - dodaje pan Olgierd. - Ostatnio nawet wypróbowywałem specjalne, rozjaśniające okulary do nurkowania, które kupił mi syn.
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że pan Olgierd Turek skończy wkrótce 90 lat. Na sobotniej aukcji kupić będzie można czternaście jego prac. Cześć dochodu z ich sprzedaży przeznaczona będzie na toruński MOPR. - Chce pomagać innym - _zaznacza pan Olgierd.
Oprócz jego prac na aukcji znajdą się m.in. gadżety podarowane przez polityków (m.in. wieczne pióro Marka Borowskiego czy filiżankę senator Krystyny Sienkiewicz), obrazy studentów toruńskiego UMK, książki podarowane przez Towarzystwo Miłośników Torunia, podarowane przez Dwór Artusa dwuosobowe zaproszenie na wszystkie tegoroczne koncerty. Będzie można kupić również dość oryginalne dary, przekazane przez samorządowców z sąsiadujących z Toruniem miejscowości - wójt gminy Inowrocław przekazał np. 11 proporczyków z herbem gminy, zaś wójt gminy Aleksandrów - 10 witrażyków.
Aukcja zaplanowana została na sobotnie południe - odbędzie się w sali Mieszczańskiej ratusza Staromiejskiego.
