Podczas rozdawania autografów w drodze z Campo Centrale, aluminiowa butelka z wodą uderzyła Serba w głowę i spowodowała, że upadł na podłogę z bólu.
Pojawiły się spekulacje na temat tego, w jaki sposób ta butelka trafiła Djokovicia, ale po tym, jak pojawiły się różne nagrania wideo, pozwoliło to organizatorom turnieju wyjaśnić, że przypadkowo wypadła z torby jednego z widzów.
"Novak Djokovic opuszczając kort centralny po meczu został przypadkowo uderzony w głowę butelką z wodą podczas rozdawania autografów widzom" - poinformował Italian Open na portalu X (wcześniej znanym jako Twitter).
Organizatorzy turnieju wyjaśnili, że obrażenia Djokovicia nie były poważne: "Przeszedł odpowiednie procedury i opuścił już Foro Italico, aby wrócić do hotelu; Jego stan nie jest powodem do niepokoju".
Djokovic, co zrozumiałe, nie wziął udziału w konferencji prasowej po incydencie, ale wcześnie rano wydał własne oświadczenie.
"Dziękuję za wiadomości pełne niepokoju" - napisał 24-krotny zwycięzca turniejów wielkoszlemowych w mediach społecznościowych. "To był wypadek, po którym odpoczywam w hotelu z okładem z lodu. Do zobaczenia w niedzielę".
Trening reprezentacji Polski na PGE Narodowym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Lamparska ze stanikiem na wierzchu przyszła na ściankę. Chciała go zakryć, ale...
- Gwiazdor TzG nieoczekiwanie wziął DRUGI ślub! Ekspertka oceniła kreacje panny młodej
- Zrobili Skrzyneckiej POWALAJĄCE zdjęcie. Tak naprawdę wygląda na co dzień!
- Odciął się od ludzi, rozmawialiśmy z nim przed śmiercią. GORZKIE słowa Rewińskiego