Bo ratowanie zabytku z roku 1856 kosztowało ponad 1,7 mln zł. Dotacje nie przekroczyły dotąd 200 tysięcy złotych.
Przypomniał ją wczoraj burmistrz Stanisław Gliszczyński. Obiekt z połowy XIX wieku bydgoska gmina żydowska sprzedała w roku 1938 Towarzystwu Gimnastycznemu Sokół. Ale sokolnicy niedługo się nim cieszyli. Od 19 lutego 1939 roku do wybuchu wojny. Niemcy urządzili w byłej synagodze magazyn. Po wojnie natomiast mieściło się tu kino Brda, o czym wspominał Jarosław Jakubowski.
A kiedy w latach 90. kino padło, na krótko synagoga wróciła do Sokoła. 29 grudnia 2010 roku dawna synagoga w ruinie dostała się gminie Koronowo.
I to dzięki usilnym staraniom samorządu gminy miastu przywrócono synagogę. Wczoraj otwarto ją dla kultury.
Burmistrz przyjął gratulacje od wicemarszałka Zbigniewa Ostrowskiego, były też gratulacje starosty bydgoskiego Wojciecha Porzycha. Nie brakowało słów zachwytu. Bo obiekt jest naprawdę piękny... Akustykę można było sprawdzić, gdy wystąpił Bydgoski Kwartet Smyczkowy ArtON Quartet.
Była też okazja podziwiać wystawy koronowskich artystów, którzy z publicznością spotkali się po południu (godz. 17). Jan Ślaski, którego prace podziwialiśmy już w „Starej Rzeźni”, pokazał swe rysunki, Piotr Mitera, znany głównie jako Klaun Bobek - swe prace porażające mistycyzmem, Roman Kuligowski - piękne, na ogół nostalgiczne obrazy, a jego córka - Hanna Kuligowska-Puzio - fotografie ukazujące piękno Ziemi Koronowskiej. Wczoraj też - o godz. 18 - Centrum Kultury „Synagoga” zaprosiło na ciekawe spotkanie autorskie z miejscowym poetą, dramaturgiem Jarosławem Jakubowskim.
***
Prognoza pogody na dziś, 20.09.2016
wideo: TVN Meteo Active/x-news