https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szkolna rewolucja w Węgrowie. Dla dobra dzieci podstawówkę przejmie fundacja

(PA)
Radni, którzy byli obecni na sesji byli jednomyślni. 14 z 15 zagłosowało za uchwałą o zamiarze likwidacji szkoły w Węgrowie. Na sali zabrakło radnej Hanny Guzowskiej i jednocześnie sołtysa Węgrowa
Radni, którzy byli obecni na sesji byli jednomyślni. 14 z 15 zagłosowało za uchwałą o zamiarze likwidacji szkoły w Węgrowie. Na sali zabrakło radnej Hanny Guzowskiej i jednocześnie sołtysa Węgrowa Aleksandra Pasis
Podczas dzisiejszej sesji radni gminy Grudziądz jednomyślnie opowiedzieli się za zamiarem likwidacji szkoły w Węgrowie. Za uchwałą głosowało 14 z 15 rajców. Na posiedzeniu bowiem nieobecna była Hanna Guzowska, jednocześnie sołtys Węgrowa. Na sali nie było też Sylwii Murawskiej, obecnej dyrektorki podstawówki.
Radni, którzy byli obecni na sesji byli jednomyślni. 14 z 15 zagłosowało za uchwałą o zamiarze likwidacji szkoły w Węgrowie. Na sali zabrakło radnej
Radni, którzy byli obecni na sesji byli jednomyślni. 14 z 15 zagłosowało za uchwałą o zamiarze likwidacji szkoły w Węgrowie. Na sali zabrakło radnej Hanny Guzowskiej i jednocześnie sołtysa Węgrowa Aleksandra Pasis

Radni, którzy byli obecni na sesji byli jednomyślni. 14 z 15 zagłosowało za uchwałą o zamiarze likwidacji szkoły w Węgrowie. Na sali zabrakło radnej Hanny Guzowskiej i jednocześnie sołtysa Węgrowa
(fot. Aleksandra Pasis)

Zanim doszło do głosowania, Andrzej Rodziewicz, wójt gminy Grudziądz wymienił się listem intencyjnym z Cezarym Grabowskim z Fundacji Rozwoju Edukacji Najmłodszych, która wyraziła chęć poprowadzenia szkoły. - Mamy mnóstwo pomysłów i chęci do działania - zapewnia Cezary Grabowski. - Jesteśmy pełni optymizmu, zwłaszcza że możemy liczyć na współpracę z gminą oraz z rodzicami maluchów. Lada dzień ruszamy z kampanią informacyjną i będziemy docierać do mieszkańców, aby przedstawić im ofertę.

A jest ona bogata..

Fundacja bowiem ma w planach m.in.: nauczanie w maksymalnie 15-osobowych klasach, zajęcia pozalekcyjne, języki obce, grę na instrumentach, zajęcia sportowe i opiekę maluchów w świetlicy. - Nauka w szkole prowadzonej przez naszą fundację będzie bezpłatna - zaznacza i rozwiewa wątpliwości Cezary Grabowski.

Z takiego rozwiązania są zadowoleni rodzice uczniów. Pojawili się też na sesji. - Cieszymy się, że szkoła zostaje w naszej wsi. Dziękujemy wójtowi że to, że zawalczył o dobro naszych dzieci i znalazł rozwiązanie tej trudnej sytuacji - podkreśla Agnieszka Herduś-Rodzik.

Rodzice wierzą też, że dzięki bogatej ofercie, jaką ma fundacja, zwiększy się też ilość uczniów. - Rozmawiamy między sobą i coraz więcej z nas jest zainteresowanych posłaniem dzieci do podstawówki prowadzonej przez fundację - dodaje Agnieszka Herduś-Rodzik.

Jaki los spotka dzieci z Bursztynowa? Radni będą głosowali w piątek

Radości nie kryje też wójt Andrzej Rodziewicz: - Opłacał się mój trud rozmów i chęci ratowania szkoły. Jestem zadowolony i pełen nadziei, że podstawówka będzie prężnie działała przez następne lata, a dzieci będą miały zapewnione kształcenie na wysokim poziomie.

Teraz wójt w myśl procedur o zamiarze likwidacji placówki w Węgrowie musi powiadomić rodziców i kuratorium oraz oczekiwać na opinię tego organu.

Przypomnijmy, że ani dyrektorka, Sylwia Murawska, ani nauczyciele nie wyrazili do tej pory chęci współpracy z fundacją.

W piątek (13 lutego) natomiast radni będą decydowali o losie podstawówki w Bursztynowie. Sesja o godz. 10 w urzędzie gminy w Świeciu nad Osą.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
bronek

Dla mnie to jakiś idiotyzm,po co likwidować szkołę i oddawać fundacji  którą i tak trzeba bedzie dofinansowywać.Masło maslane

G
Gość
W dniu 13.02.2015 o 10:55, Już po szkole... napisał:

Ten projekt powołania Stowarzyszenia nie ma żadnych szans. To się nie uda. Rodzice w wakacje zapiszą swoje dzieci z tego rejonu do szkół w miescie i całkowicie ich rozumię. Dyrektorka Sylwia M dała na koniec plamę. Dokonała swej prezentacji do końca.

 

Dyrektorka raczej nie miała nic do powiedzenia, wójt zrobił wszystko, żeby oczernić nauczycieli, a samemu wyjść na dobre ;) 

K
Kasia

Fundacja? szkoda, że takiej nie ma w rejestrze. To się nazywa "rzetelność" dziennikarska. 

g
gość
Czemu tu się dziwić skoro w Radzie Gminy zasiadają radni bez jakiegokolwiek wykształcenia, np pani Majorke była sprzedawczyni w sklepie spożywczym.
p
profesor nadzwyczajny
Wszystkie szkoły i przedszkola uniwersytety, politechniki oddajmy stowarzyszeniom. Wtedy to dopiero zaoszczędzimy. A profesorów na umowy zlecenie za tysiąc pińcet. A co ...
Z
Zbysio

A gdzie Piejko?! Gdzie ciągniki blokujące urząd gminy w obronie szkoły?! Jak się na wsi źle dzieje, to ich nie ma! Tylko będzie problem, bo dzieci do szkoły w mieście nie dojadą. Rolnicy drogi blokują,

T
TomekK

Co wy piszecie? To jest najlepsze rozwiązanie jakie mógł wójt zaproponować! Zamiast likwidacji szkoły, ona funkcjonuje dalej, tylko na innych zasadach - zdrowszych! Tańszych dla gminy, a co za tym idzie dla mieszakńców, bo zaoszczędzone pieniądze będzie można wydać np. na remont chodników/dróg.  Stowarzyszenie będzie dysponowało pieniędzmi z subwencji, subwencja jest przeliczana za jednego ucznia. Więc stowarzyszeniu będzie zależało, aby ci uczniowie uczęszczali do ich szkoły. Tak samo dotyczy kadry nauczycielskiej. Rozumiem, że obecni nauczyciele są przeciwni, bo musieliby zrezygnować z karty nauczyciela, ale co to w ogóle za przywilej. Nie mogą pracować noramalnie jak każdy inny obywatel? A co do wynagrodzenia, to nie jest tak, że teraz dostaną zdecydowanie mniej. To po prostu reguluje rynek. Jeżeli nie znajdzie się nauczyciel, który będzie pracować za zaproponowaną stawkę godzinową to w jego miejsce będzie musiał przyjść inny, aż ktoś się zdecyduje. Wiadomo, że lepsza kadra będzie chciała więcej, ale stowarzyszeniu zależeć będzie na dobrej kadrze więc uważam, że na pewno się z odpowiednimi ludzmi dogadają.

A
Anonim

Podstawowe pytanie - jaki nauczyciel będzie chciał tam pracować? Umowa na cały etat czy umowa zlecenie od września do czerwca?

Podejrzewam, że będzie jak w prywatnych przzedszkolach - młode dziewczyny bez pojęcia, szukające przy okazji lepiej płatnej pracy. Tu wcale o dobro dzieci nie chodzi, ma być tanio po prostu.

o
oszczędności czy głupawka
Oddajmy stowarzyszeniom i fundacjom urzędy, straż pożarną , szpitale.Chętni na pewno się znajdą.Na początku wszystkich zwolnią, następnie zatrudnią na umowę zlecenie. Taki lekarz czy urzędnik zamiast 10 tys . zł zarobi 1.2tys zł. Chodzi przecież o dobro obywateli i pacjentów. A za zaoszczędzone pieniądze będzie można wprowadzić zajęcia dodatkowe:j.angielski, kółka teatralne , gra na mandolinie, robienie szpagatu. Oczywiście wszystko na najwyższym poziomie nauczania. Zaczął bym od Urzędu Gminy w Grudziądzu.
w
wojti

Brawo wojcie!!! szkola zamknieta, kaska zaoszczedzona i paru urzedaskow w to miejsce mozna zatrudnic :) stanowiska hmmm niech pomysle ^_^ a mam doradca od byle czego mierny, bierny ale wierny :) i najwieksza radosc zawistnych polusow ze zwolnia nauczycieli. Poprzedni wojt pan Tesmer mial jakies alternatywy dla kadry i obslugi i szkoda bo juz wtedy mogli ta szkole zamknac. Idac sladem zawistnych polskich ludzikow mam nadzieje ze liczba uczniow nie wzrosnie w tej jak to Fundacji?? I co wtedy GAZETO POMORSKA I TVSM tez zrobicie takie SHOW z tego ze nie ma dzieci??? Jak dobrze byc wolnym czlowiekiem i nie mieszkac w tym zawistym i dzikim kraju jupii prosze o dzikie i zawistne komentarze POZDRAWIAM :)

J
Już po szkole...

Ten projekt powołania Stowarzyszenia nie ma żadnych szans. To się nie uda. Rodzice w wakacje zapiszą swoje dzieci z tego rejonu do szkół w miescie i całkowicie ich rozumię. Dyrektorka Sylwia M dała na koniec plamę. Dokonała swej prezentacji do końca.

G
Gość

Ten przykład dobitnie pokazał o co tak naprawdę chodziło dyrektor szkoły i nauczycielce - na pewno nie o dobro dzieci, rozwój, nowe perspektywy. Brawo wójcie, to mnie Pan pozytywnie zaskoczył.

k
kas.

Jarek widać jak na dłoni, ze jesteś totalnym laikiem w sprawie finansowania oświaty. Za każdym dzieckiem czy to szkolnym czy przedszkolnym "idzie" subwencja oświatowa (łaski nie robią skoro rodzice płacą podatki)- dobrze zarządzana szkoła jest w stanie z tych pieniędzy pokryć koszty funkcjonowania. Poczytajcie o fundacjach edukacyjnych, funkcjonowaniu szkół demokratycznych, które zakładają rodzice chcący kształcić swoje dzieci metodami alternatywnymi a nie powszechnym systemem pruskim przygotowującym potencjalnych robotników.

Mam nadzieję, że decyzja w sprawie szkoły w Węgrowie zapoczątkuje rewolucje w grudziądzkim szkolnictwie.   

G
Gość

bye bye bye teachers !!! so long. Let the force be with you :)

z
ziuta
Wy tam w Gaci nie gadajta
Tylko się rozmnażajta
I dzieci do naszej szkoły posyłajta. To może wam coś skapnie.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska